- W sobotę wybiegniemy na murawę żeby wygrać. Nie kalkulujemy. Celem jest zwycięstwo - zapowiedział zdecydowanie Konrad Jarosz. Trener "Smoków" już przed sezonem mówił, że celem zespołu z Błoń jest zajęcie wiosną piątego miejsca w tabeli. By zrealizować to założenie, krakowianie muszą wygrywać spotkania z drużynami, które są w ich zasięgu, a taką wydają się między innymi Budowlani Lublin. - Na pewno będzie to bardzo twardy i zacięty mecz. Budowlani mają doświadczony zespół, który gra razem od wielu lat, więc świetnie rozumieją się na boisku. W ataku mają dwóch doświadczonych środkowych, którzy mieli okazję występować w reprezentacji kraju. Trzeba będzie uważać na ten duet oraz przyłożyć się do obrony w formacji młyna, ponieważ lublinianie lubią rozgrywać piłkę blisko przegrupowania - wymieniał Jarosz. Mecze Juvenii i Budowlanych od kilku lat mają też dodatkowy smaczek. Szkoleniowiec "Smoków" jest wychowankiem i wieloletnim kapitanem zespołu ze wschodniej Polski. Wywalczył z nim Puchar Polski oraz brązowy medal krajowego czempionatu. Co więcej drużynę gości prowadzi duet trenerski - Stanisław Więciorek i Andrzej Kozak. Obaj pracowali swojego czasu pod Wawelem, a drugi z wymienionych jest autorem największego sukcesu "Smoków", czyli brązowego medalu z 2009 roku. - Do trzech razy sztuka! Odkąd zostałem trenerem Juvenii graliśmy z Budowlanymi dwa razy i dwukrotnie ulegliśmy. Teraz, po raz pierwszy w mojej pracy z drużyną, drugi mecz z rzędu mam do dyspozycji ten sam skład. Mecz ze Skrą skończył się kilkoma otarciami i potłuczeniami, ale ustrzegliśmy się poważnych kontuzji. Zespół jest bardzo zmotywowany, a wierzę, że naszym szesnastym zawodnikiem będą kibice na trybunach. Gwarantujemy emocjonujące widowisko sportowe - zakończył Jarosz. Juvenia Kraków - Budowlani Lublin Sobota 7 września 2019 Godzina 15 ul. Na Błoniach 7