Na razie nie wyznaczono nowego terminu ich rozegrania. Pod uwagę brany jest wrzesień lub październik, jednak wszystko będzie zależało od sytuacji w Stanach Zjednoczonych, gdzie - jak wynika z raportu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) - stwierdzono już 4 miliony 457 tysięcy przypadków zakażenia Covid-19. "Decyzja o odwołaniu wyścigów została podjęta ze względu na zaistniałe okoliczności i rosnące zagrożenie" - napisano w oficjalnym komunikacie organizatora. Promotorzy IndyCar musieli już odwołać m.in. wyścig w Sankt Petersburgu na Florydzie, który miał się odbyć 13 maja, a został przełożony na 25 października. Później anulowano rundy w Toronto i Portland. Najbliższy wyścig serii ma się odbyć 23 sierpnia na torze w Indianapolis. wha/ krys/