Dwanaście jednostek - siedem klasy VO65 i pięć klasy IMOCA rozpoczęło rywalizację 29 maja w Lorient. Z Francji żeglarze popłynęli do Cascais i w Portugalii ekipa Sailing Poland zameldowała się na czwartej pozycji, a w próbie przybrzeżnej była trzecia. W dwóch kolejnych wyścigach, z Cascais do Alicante i z hiszpańskiej miejscowości do Genui biało-czerwoni dotarli na metę na trzecim miejscu. I taką też lokatę jacht Sailing Poland zajmował w klasyfikacji generalnej przed ostatnim startem, jakim był rozegrany w sobotę w pobliżu włoskiego portu wyścig przybrzeżny. Polacy uplasowali się na drugiej pozycji, dzięki czemu zepchnęli na najniższy stopień podium holenderski jacht AkzoNobel Ocean Racing. Zarówno w ostatnim wyścigu jak i w całych regatach najlepsza okazała się portugalska jednostka Mirpuri Foundation Racing Team. "Drugie miejsce w całych regatach The Ocean Race Europe to wynik, który zupełnie przerósł nasze oczekiwania. To wielka zasługa młodej polskiej załogi, która z każdym dniem robiła ogromne postępy i korzystała z naszego doświadczenia. Stworzyliśmy zespół, który jest w stanie zwyciężać i za rok walczyć w The Ocean Race dookoła świata" - zapowiedział sternik Sailing Poland Bouwe Bekking, Holender osiem razy brał udział w okołoziemskich regatach The Ocean Race i połowę tych startów zakończył na podium. Na pokładzie nie brakowało innych doświadczonych oceanicznych żeglarzy, bo nawigatorem jachtu był Norweg Aksel Magdahl, a funkcję kapitana pełnił Duńczyk Jens Dolmer. Do załogi dołączyli również Brazylijczyk Joca Signorini i Hiszpan Simbad Quiroga, w jej skład weszli ponadto młodzi polscy zawodnicy klas olimpijskich Maja Micińska, Kacper Gwóźdź, Mateusz Gwóźdź i Gustaw Miciński, a także Niemka Bettina Allermann, Ewa Fijołek, Alan Alkhatab, Stanisław Bajerski i Adam Burdyło. md/ cegl/