Będzie to pierwszy występ Pluszczenki od igrzysk olimpijskich w Vancouver, na których przegrał w kontrowersyjnych okolicznościach z Amerykaninem Evanem Lysackiem. Niedługo potem Rosjanin został zdyskwalifikowany na rok za starty w rewii zawodowej. "Kiedy Jewgienij zdecydował się na pierwszy powrót (przed igrzyskami w Vancouver), uznałem go za bohatera. Teraz, gdy wraca po raz drugi, nazywam go podwójnym bohaterem, ponieważ zrobić to dwa razy jest sprawą ekstremalnie trudną" - powiedział Miszyn, który trenuje Pluszczenkę od 18 lat. "Jewgienij kręci piruety lepiej niż w Turynie i w Vancouver, to prawda, ale nie skacze tak dobrze. Może wykonać skok z czterema obrotami, ale musi oszczędzać lewe kolano" - dodał Miszyn. Rosyjski łyżwiarz ma w swej bogatej kolekcji jeden złoty (2006) i dwa srebrne medale olimpijskie (2002, 2010), trzy tytuły mistrza świata (2001, 2003, 2004) i sześć mistrza Europy (2000, 2001, 2003, 2005, 2006, 2010).