"Przedstawiciele Spójni byli na posiedzeniu zarządu PZTS i oświadczyli, że stołeczny klub nie jest zainteresowany dalszą grą w superlidze. Dlatego my zostajemy w krajowej elicie. Zmiany zostały zatwierdzone przez Lotto Superligę" - stwierdził menedżer białostockiego zespołu Piotr Anchim i jednocześnie członek zarządu Polskiego Związku Tenisa Stołowego.Za niewiele miesiąc zamknięte zostanie okienko transferowe, ale wiele klubów ma już "dopięte" składy na rozgrywki 2018/2019. W Spójni dobrze spisywali się Piotr Chodorski i Patryk Chojnowski, którzy szukają klubów po wycofaniu Spójni z superligi."Utrzymanie w superlidze sprawia, że w naszej drużynie zostanie Wang Zeng Yi, a chcę przedłużyć umowę także z Chińczykiem Li Yongyinem. Do tego mamy jednego z najzdolniejszych juniorów Przemka Walaszka. Zobaczymy po rozmowach ze sponsorami jak będzie wyglądał budżet i na kogo będzie nas jeszcze stać. Na Chojnowskiego może skusić się Unia AZS AWFiS Gdańsk, a my może podpiszemy umowę z Chodorskim? Nie wiem, najbliższe dni rozstrzygną" - dodał Anchim.Z superligą, poza Spójnią, pożegnała się Warta Kostrzyn (12. lokata). W finale 15 czerwca w Gdańsku broniący tytułu Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki zagra z Kolpingiem Frac Jarosław.