"Obama spróbuje przekonać Międzynarodowy Komitet Olimpijski do poparcia wniosku Chicago o zorganizowanie olimpiady" - powiedział rzecznik Białego Domu, Bill Burton. Prezydent USA spodziewany jest w stolicy Danii w czwartek wieczorem. Oprócz niego, w delegacji znajdzie się jeszcze kilku innych członków rządu. Obama uda się do Kopenhagi m.in. w towarzystwie swojej żony - Michelle. W skład chicagowskiej reprezentacji wejdą również znani sportowcy, m.in. Michael Johnson, Nadia Comaneci, Edwin Moses czy Jackie Joyner-Kersee oraz gwiazda show-biznesu Oprah Winfrey. Za "wielkiego nieobecnego" w tym gronie uchodzi, według lokalnych mediów, legenda koszykówki Michael Jordan, który nierozerwalnie jest kojarzony z zespołem chicagowskich "Byków" i wspierał tę kandydaturę poprzez występ w filmach reklamowych. Chicago przez długi czas było faworytem wyścigu o igrzyska w 2016 roku, ale głównie wskutek kryzysu ekonomicznego wiosną tego roku tendencja się odwróciła. W pewnym momencie w sondażu specjalistycznej strony internetowej GamesBids.com ta kandydatura spadła nawet na ostatnie miejsce. W najnowszym notowaniu zajmuje drugie miejsce, za Rio de Janeiro. Najmniejsze szanse, autorzy rankingu, przypisują Madrytowi.