W sobotę 13 lutego rosyjska federacja poinformowała o śmierci Jurija Własowa. Mistrz olimpijski w kategorii +90 z Rzymu (1960 rok) i wicemistrz z Tokio (1964 rok) zmarł w wieku 85 lat w Moskwie. "Jurij Własow uczył nas wszystkich, że 'niemożliwe' to tylko słowo. Był pierwszą osobą, która podniosła 200 kilogramów w rwaniu. Zainspirował mnie, gdy spotkałem go w 1961 roku. Tacy ludzie jak on mnie stworzyli" - napisał słynny aktor za pomocą swoich mediów społecznościowych. Własow oprócz ogromnej klasy sportowej, przejawiającej się siłą fizyczną, był także intelektualistą. Po zakończeniu sportowej kariery zaczął pisać książki. Był autorem 15 powieści i 10 nowel. Rozpoczął także karierę polityczną, był deputowanym do Dumy Federacji Rosyjskiej. "Był nie tylko wspaniałym sportowcem, ale i wielkim myślicielem. Mówił o poezji i polityce jak profesor, czytał więcej książek niż dźwignął ciężarów. Powiedział mi kiedyś, że siła ciała jest niczym, w porównaniu z siłą umysłu. Był jednym z najpotężniejszych ludzi świata, ale wierzył, że prawdziwa siła pochodzi ze słów. Będzie mi go brakowało" - dodał Schwarzenegger, były zawodowy kulturysta. MR Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź