Karaś podczas tych zawodów, w których trzeba przepłynąć 38 kilometrów, przejechać 1800 km rowerem oraz przebiec 422 km, zmagał się z dużymi kłopotami zdrowotnymi, miał nawet problemy z chodzeniem. Problemy nie opuszczały do do samego końca. Jeszcze w sobotę wieczorem czasu polskiego podał informację o kolejnej kontuzji. "To zapalenia mięśnia piszczelowego przedniego. Inny zawodnik Jurand (Czubański - przyp. red.) też doznał tej samej kontuzji, a stało się to może w odstępie pięciu minut. Zostało 50 kilometrów, Jurandowi 200. Niestety, do mety trzeba będzie iść" - przekazał w mediach społecznościowych. Nie przeszkodziło mu to jednak dotrzeć do mety i to ze wspaniałym wynikiem 164 godzin, 14 minut i dwóch sekund. Oznacza to nowy rekord świata na tym dystansie. Poprzedni należał do Belga Kennetha Vanthuyne'a i wynosił 182 godziny, 43 minuty i 43 sekundy. Agnieszka Włodarczyk komentuje sukces Roberta Karasia Sukces swojego partnera natychmiast skomentowała Agnieszka Włodarczyk. Aktorka napisała na portalu społecznościowym krótko, ale treściwie: "Król jest jeden". Wpis spotkał się od razu z licznymi ciepłymi komentarzami, w których chwalono nie tylko Karasia za jego wyczyn, ale i samą Włodarczyk. Wcześniej aktorka była bombardowana na portalu społecznościowym pytaniami ludzi odnośnie startu Roberta. W pewnej chwili zdecydowała się na taki wpis. "Pierwszy raz musiałam wyłączyć komentowanie przy relacjach. Rozumiem ten szał, emocje i zachwyt. Sama jestem pod wrażeniem, tego robi Robert, ale ja też mam tu normalne życie i obowiązki" - wyjaśniła. To nie pierwszy rekord świata Karasia. W 2017 roku został rekordzistą świata na dystansie podwójnego Ironmana. Rok później Karaś pobił kolejny rekord - tym razem jednak w potrójnym Ironmanie. W 2021 roku został mistrzem i rekordzistą świata na dystansie pięciokrotnego Ironmana. Rekord ten został jednak pobity zaledwie rok później przez innego polskiego triathlonistę, Adriana Kosterę. W zawodach Brasil Ultra Tri, oprócz Karasia, wzięło także udział dwóch innych Polaków. To wspomniany Czubański i Rafał Godzwon.