Zakaz przekazywania treści politycznych czy religijnych FIG uchwaliła w tym roku. Była to reakcja na zachowanie Rosjanina Iwana Kuliaka, który na podium zawodów Pucharu Świata w Dausze stanął w dresie z literą Z - symbolem rosyjskich sił zbrojnych, które najechały na Ukrainę. Kowtun również był na podium tych zawodów. Tym razem jednak FIG tylko upomniała Ukraińską Federację Gimnastyczną i poprosiła, aby brązowy medalista wieloboju z ubiegłego roku nie zakładał już tego typu strojów. "Mnie się ta koszulka podoba, też bym taką chciała. Rozumiem, że to się niektórym ludziom nie podoba i uważają, że nie należy jej zakładać, ale w ten sposób możemy zwracać się do świata, kiedy jesteśmy w telewizji. To wszystko, co możemy teraz zrobić" - powiedziała koleżanka Kowtuna z kadry Margarita Kozłowska. Ukrainiec zajął 15. miejsce w eliminacjach wieloboju i awansował do finału. Rosjanie oraz reprezentanci wspierającej inwazję Białorusi nie zostali dopuszczeni do startu w MŚ.