Wszystko jasne, to on będzie nowym ministrem sportu. Kluczowa decyzja Sejmu
Sejm Rzeczpospolitej Polskiej wybrał Donalda Tuska na Prezesa Rady Ministrów w tzw. drugim kroku konstytucyjnym. We wtorek rząd nowego premiera ma uzyskać wotum zaufania od izby niższej parlamentu. Nowym ministrem sportu i turystyki zostanie wtedy Sławomir Nitras. Polityk Platformy Obywatelskiej jest członkiem tej partii od 2001 roku. W ostatnim czasie w kontekście sportowym najgłośniej było słychać o jego komentarzu odnośnie incydentu z kibicami Legii w Birmingham.

Poniedziałek był bardzo ważnym dniem dla polskiego parlamentaryzmu. Po godzinie 10:00 ponad 60-minutowe exposé wygłosił Mateusz Morawiecki. Po godzinie 16 odbyło się pierwsze z kluczowych głosowań. Sejm Rzeczpospolitej Polskiej nie udzielił wotum zaufania rządowi zaprzysiężonemu przez prezydenta Andrzeja Dudę 27 listopada. Oznaczało to, że Prezesa Rady Ministrów posłowie wybiorą w tzw. drugim kroku konstytucyjnym. Kandydatem sejmowej większości był Donald Tusk, który otrzymał większość bezwzględną i został nowym premierem.
Głosowanie nad udzieleniem wotum zaufania nowemu rządowi ma odbyć się we wtorek o godzinie 15:00. Powinno to być tylko formalnością, bo większość Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy jest stabilna. Wspomniany Tusk już kilka dni temu ogłosił nazwiska kandydatów na ministrów. Szefem resortu sportu i turystyki zostanie Sławomir Nitras, który zastąpi na tym stanowisku Danutę Dmowską-Andrzejuk.
Nitras jest absolwentem politologii na Uniwersytecie Szczecińskim. W polityce pojawił się w 1991 r., kiedy wstąpił do Unii Polityki Realnej. Od 1997 do 2001 r. był członkiem Stronnictwa Konserwatywno-Liberalnego, zanim przeszedł do Platformy Obywatelskiej, w której jest do dziś. Pracował w jej strukturach lokalnych w Szczecinie, zasiadał także w zarządzie krajowym (tę ostatnią funkcję pełni również w tym momencie). Zdobył mandat poselski Sejmu V, VI, VIII, IX i X kadencji. W latach 2009-14 był eurodeputowanym, a następnie głównym doradcą premier Ewy Kopacz.
Sławomir Nitras o kibicach Legii:" Chyba jest jakiś problem"
W kontekście sportowym w ostatnim czasie głośno było o jego wypowiedzi dla radia Tok FM, w której zabrał głos na temat incydentów z udziałem kibiców Legii Warszawa, sugerując że problem może leżeć po ich stronie. Przypomnijmy, że fani stołecznego zespołu nie mogli wejść na Villa Park, by obejrzeć mecz swoich ulubieńców z Aston Villą w ramach Ligi Konferencji Europy. Doszło wtedy do starć z policją na ulicach.
Patrzę na to z ogromnym smutkiem. To nie jest tak, że każdy wyjazd polskiego klubu zagranicę kończy się awanturami. Jest chyba jakiś problem z kibicami Legii, bo to jest kolejny raz, kiedy nie dostosowują się do standardów obowiązujących w innych krajach. Jest pytanie, czy nie powinniśmy tych standardów podnieść. I stosować takie, które gwarantują bezpieczeństwo wszystkim na stadionie, a nie powodują, że stadion jest zdominowany przez grupę najbardziej zagorzałych fanów. Musimy się z tym zmierzyć jako państwo. Wydaje mi się, że zarówno kluby ekstraklasy jak i związek piłkarski powinny poważnie się nad tym pochylić. Na pewno jest to powód do refleksji
Przed wspomnianą Dmowską-Andrzejuk ministrami sportu w ostatnich latach byli Kamil Bortniczuk (październik 2021 - listopad 2023), Piotr Gliński (październik 2020 - październik 2021), Dmowska-Andrzejuk (pierwsza kadencja, grudzień 2019 - październik 2020) i Witold Bańka (listopad 2015 - listopad 2019). Obowiązki te pełnił także premier Mateusz Morawiecki (przez 20 dni latem 2019 r.).
Zobacz również:















