Tragiczna śmierć znanej kulturystki. Policja wskazała podejrzanego
Świat sportu, a zwłaszcza środowisko kulturystyczne, pogrążyło się w żałobie po dramatycznej śmierci Zunildy Hoyos Mendez, znanej szerzej jako "Hulk Woman". Jej życie zakończyło się w tragicznych okolicznościach w luksusowej rezydencji na Costa del Sol, w ekskluzywnym kompleksie Higueron West. Kulturystka została zamordowana, a po wstępnym śledztwie policja podejrzewa, że za zbrodnię odpowiedzialny jest mąż kobiety, który wkrótce potem odebrał sobie życie.
Zunilda Hoyos Mendez była postacią nietuzinkową. Jej siła fizyczna i osobowość uczyniły z niej ikonę kobiecej kulturystyki. W 2021 roku zdobyła prestiżowe drugie miejsce na Mistrzostwach Świata NPC w Ameryce Łacińskiej, co ugruntowało jej pozycję w branży fitness. Jej pseudonim - "Hulk Woman" - stał się symbolem determinacji, hartu ducha i pasji do sportu. Ale Zunilda nie ograniczała się tylko do świata siłowni - z powodzeniem prowadziła aktywność w mediach społecznościowych, gdzie pod pseudonimem "Amy" publikowała treści na platformach dla dorosłych, zdobywając ponad 100 tysięcy obserwatorów. Nikt nie podejrzewał jednak, że jej życie zostanie tak brutalnie przerwane. I to prawdopodobnie przez osobę, która była jej najbliższa - jej własnego męża, Jarroda Gellinga.
Zunilda Hoyos Mendez nie żyje. Policja o morderstwo podejrzewa męża
Zunilda i Jarrod na co dzień mieszkali w Dubaju, ale kilka dni przed tragedią przyjechali do Hiszpanii. Według ustaleń dziennika "Daily Mail", powodem ich powrotu miała być decyzja Zunildy o rozpoczęciu postępowania rozwodowego. Kobieta od dłuższego czasu zmagała się z narastającą agresją ze strony męża. Choć para nie była notowana w rejestrach policyjnych związanych z przemocą domową, najbliżsi Zunildy potwierdzają, że ich relacja była pełna napięć, a Jarrod miał skłonność do agresji.
Policja została zawiadomiona o możliwym zaginięciu Zunildy po zgłoszeniu od jednego z jej kolegów z siłowni, który zaniepokoił się jej przedłużającą się nieobecnością. Gdy funkcjonariusze Narodowej Policji w Maladze przybyli na miejsce, odkryli scenę rodem z koszmaru. Ciało Zunildy nosiło wyraźne ślady brutalnego pobicia - kobieta została najprawdopodobniej zaatakowana młotkiem. W łazience znaleziono Jarroda Gellinga z ranami kłutymi, które - jak sugerują wstępne ustalenia - zadał sobie sam. Obecnie śledczy koncentrują się na wersji wydarzeń, wedle której doszło do morderstwa, a następnie odebrania sobie życia przez napastnika. Sekcja zwłok ma dać ostateczne odpowiedzi na pytania dotyczące przebiegu zdarzeń.
W przypadku potrzeby udzielenia pomocy lub rozmowy z psychologiem, skorzystaj z jednego z poniższych numerów telefonów:
Czynny całodobowo, 7 dni w tygodniu telefon Centrum Wsparcia dla Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym - 800 702 222
Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka - 800 121 212
Możesz też odwiedzić stronę centrumwsparcia.pl, gdzie znajduje się grafik dostępnych specjalistów: lekarzy psychiatrów, prawników i pracowników socjalnych.
W przypadku, gdy potrzebna jest natychmiastowa interwencja, zadzwoń na numer alarmowy 112.
