Potwierdzają się niesłychane doniesienia o mamie 14-letniego Szubarczyka. Mało kto wiedział
Imponujące sportowe osiągnięcia zaledwie 14-letniego Michała Szubarczyka zadziwiły świat i przysporzyły Polakowi wielu fanów. Za jego sukcesem stoją talent i codzienna konsekwentna praca, ale także wspierająca rodzina. Tata Kamil specjalnie uzyskał licencję trenerską, by wspomóc syna. Z doniesień medialnych wynika, że także mama Barbara zaangażowała się w świat snookera. Potwierdza to nowe zdjęcie, które trafiło do sieci. Coś niesłychanego.
Wszystko zaczęło się niewinnie, przed kilkoma laty, gdy Michał oglądał razem z tatą telewizję, a konkretnie mecze snookera. "Zobaczyłem Ronniego O'Sullivana i spodobało mi się" - wspominał w rozmowie z Radiem Lublin. A chwilę później sam spróbował swoich sił w snookerze.
Zaczynałem z takim małym stołkiem, bo nie sięgałem do stołu
Dziś, w wieku zaledwie 14 lat, ma już imponujące sukcesy na koncie. Zdobył wiele medali mistrzostw Polski w różnych kategoriach wiekowych, w zeszłym roku z mistrzostw świata U21 w snookerze z Indii przywiózł złoty medal, a w pierwszym kwartale bieżącego roku zdobył dwa tytuły młodzieżowego mistrza Europy (U16 i U18) oraz wicemistrzostwo Europy w kategorii "open".
Do tego teraz dołożył świetny występ w UK Championship, eliminując po drodze poważnych i cenionych w snookerze przeciwników. A to wszystko przy wsparciu taty i trenera, Kamila Szubarczyka. Jednak nie tylko tata zaangażowany jest w sportowy projekt.
Kim jest mama 14-letniego Michała Szubarczyka? Barbara Szubarczyk też wsiąkła w snookera
Kamil Szubarczyk, tata Michała, z myślą o synu zrobił papiery trenerskie i dziś jest współodpowiedzialny za sukcesy 14-latka. A co z mamą utalentowanego chłopaka? Okazuje się, że Barbara Szubarczyk początkowo nie chciała się w sprawę mieszać, ale ostatecznie zmieniła zdanie, co opisywał Eurosport.
"Mama Barbara, która wzbraniała się przed snookerem, jak mogła. Chciała go zostawić chłopakom, ale jednego argumentu zbić nie dała rady: 'Wszystko wskazuje na to, że przez najbliższe kilkadziesiąt lat będzie to życie twojego syna, więc byłoby dobrze, gdybyś wiedziała, o co chodzi'" - opisywano w artykule z kwietnia br.
Mama Michała Szubarczyka zdecydowała o zrobieniu papierów sędziego międzynarodowego i w ten sposób także weszła w snookerowy świat. Niedawno, bo przed niespełna dwoma tygodniami, rozstrzygała w finale Polskiej Ligi Snookera, w meczu Oliwier Niziałek vs. Witold Bystrzycki.
Wcześniej pani Barbara zamieściła w mediach społecznościowych wpis, z którego aż bije wielka duma z syna. "Mam w domu człowieka, który marzy/mierzy wysoko... a marzenia są po to, żeby je spełniać" - wyjawiła, publikując wideo z treningu 14-letniego Szubarczyka. I to z nie byle kim, a samym Ronniem O'Sullivanem, legendą snookera, siedmiokrotnym mistrzem świata.
Kiedyś Michał podziwiał w telewizji Ronniego i nim się inspirował, dziś przyjmuje z ust mistrza bezcenne komplementy. "Dzielę się wiedzą w Nanjing. Świetny czas z najmłodszym profesjonalnym zawodnikiem w tourze, Michałem Szubraczykiem. Wspaniałe perspektywy na przyszłość" - podsumował to spotkanie O'Sullivan.
