Niebywały wyczyn Polaka w Egipcie. Jest mistrzostwo świata
Znakomite wieści napływają do nas z Kairu. W stolicy Egiptu odbywają się właśnie mistrzostwa świata w strzelectwie, podczas których nasz kraj reprezentuje m.in. Tomasz Bartnik. Olimpijczyk z Tokio i Paryża występ na czempionacie w pewnością zapamięta na długo - sięgnął bowiem po złoty medal w karabinie z trzech postaw na 300 m.

Sport w Polsce to nie tylko piłka nożna, siatkówka, tenis, czy skoki narciarskie. Coraz bardziej imponujące sukcesy odnoszą zawodnicy specjalizujący się w innych dyscyplinach - kilka dni temu cały świat rozpisywał się o 14-letnim Michale Szubarczyku, który sięgnął po amatorskie mistrzostwo świata International Billiards & Snooker Federation. Nastolatek pokonał w finale w Katarze reprezentanta gospodarzy, Alego Alobaidliego, wygrywając 5:2. Teraz powód do radości fanom sportu dostarczył Tomasz Bartnik. 35-letni olimpijczyk został właśnie mistrzem świata w strzelectwie, zdobywając złoty medal w karabinie z trzech postaw na 300 m.
Tomasz Bartnik mistrzem świata. Kolejne złoto w dorobku Polaka
Tomasz Bartnik od lat należy do ścisłej czołówki światowego strzelectwa, a jego nazwisko regularnie pojawia się w gronie faworytów najważniejszych imprez. 35-letni zawodnik Legii Warszawa zasłynął już wcześniej jako mistrz świata - w 2018 roku w południowokoreańskim Changwonie triumfował w strzelaniu z karabinu dowolnego w trzech postawach na 50 metrów, potwierdzając swój talent, żelazne opanowanie i wyjątkową precyzję.
Zawodnik z Warszawy miał też okazję dwukrotnie reprezentować Polskę na letnich igrzyskach olimpijskich - w Tokio i w Paryżu. W stolicy Francji dotarł nawet do finału, jednak do ojczyzny wrócił ostatecznie bez krążka.
Tegoroczne mistrzostwa świata w Kairze okazały się dla Bartnika wyjątkowe. To właśnie w Egipcie napisał jeden z najważniejszych rozdziałów swojej kariery, zdobywając złoty medal w konkurencji karabinu na 300 metrów z trzech postaw. Jego występ był imponujący - Polak uzyskał łącznie 594 punkty, wyrównując tym samym rekord globu. W pozycji klęczącej zdobył 199 oczek, w leżącej 198, a w stojącej 197, co potwierdziło jego perfekcyjne przygotowanie i niesamowitą koncentrację. Za Bartnikiem uplasowali się Węgier Peter Sidi z wynikiem 591 oraz Szwajcar Pascal Bachmann, który zdobył 589 punktów.
Trwające w stolicy Egiptu mistrzostwa świata potrwają do 17 listopada, ale już teraz jest jasne, że polskie strzelectwo ma powody do dumy.











