Aleksandra Mirosław wystąpi w Polsce. PŚ we wspinaczce sportowej zawita do Krakowa

W dniach 5-6 lipca krakowski rynek stanie się sercem wspinaczki sportowej na czas. Nie pierwszy raz w historii to Polska jest organizatorem jednej z imprez Pucharu Świata w ramach cyklu IFSC World Cup. Lada moment kibice na żywo będą mogli śledzić zmagania m.in. Aleksandry Mirosław czy sióstr Natalii i Aleksandry Kałuckich. W środę 25 czerwca odbyła się konferencja prasowa, podczas której organizatorzy przekazali szereg informacji związanych z nadchodzącym turniejem. - Cieszę się, że Kraków może być gospodarzem tak niezwykłego wydarzenia - mówił wiceprezydent Krakowa, Łukasz Sęk.

Aleksandra MirosławFABRICE COFFRINIAFPAFP

Latem zeszłego roku cała Polska pokochała wspinaczkę sportową na czas. Wszystko dzięki Aleksandrze Mirosław, która sięgnęła po złoty medal w tej dyscyplinie na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, a przy okazji ustanowiła nowy rekord świata, osiągając czas 6,06 s. Był to jedyny krążek najcenniejszego z kruszców przywieziony przez naszych reprezentantów. Urodzona w Lublinie sportsmenka stała się twarzą wspinaczki sportowej, choć nie należy zapominać o Aleksandrze i Natalii Kałuckiej. Pierwsza z nich podczas ubiegłorocznych igrzysk zgarnęła brązowy krążek, natomiast jej siostra bliźniaczka dwa lata temu triumfowała w trakcie igrzysk europejskich. Tym samym wspinaczką na czas zaczęli interesować się nie tylko miłośnicy sportu, ale i organizatorzy turniejów.

Tegoroczny cykl Pucharu Świata we wspinaczce sportowej na czas składa się z pięciu zawodów. Zagościł już w chińskim Wujiang, indonezyjskiej wyspie Bali oraz amerykańskim Denver. Na start zmagań nasze reprezentantki - Aleksandra Mirosław i Natalia Kałucka - zakończyły rywalizację na etapie ćwierćfinału. Na Bali królowała już rekordzistka świata, która w finale pokonała Chinkę Zhou Yafei. Było to pierwsze zwycięstwo Polki w tym sezonie. 31-latki zabrakło w Denver, jednak w Stanach Zjednoczonych kapitalnie spisała się Natalia Kałucka. 23-latka zajęła drugie miejsce.

Adriana Szymańska: To bardzo przyjemne patrzeć, jak dziewczyny się rozwijają. WIDEOPolsat SportPolsat Sport

PŚ we wspinaczce sportowej na czas w Krakowie. Szykują się wielkie emocje

Zgodnie z terminarzem teraz przyszedł czas na czwartą serię zawodów Pucharu Świata, która nie po raz pierwszy odbędzie się w Polsce. Wcześniej gospodarzem takich zawodów był Tarnów (2007 i 2009 rok). Światowa elita 5 i 6 lipca będzie rywalizować w Krakowie. Stolica województwa małopolskiego we współpracy z Polskim Związkiem Alpinizmu, agencją i-Sport oraz firmą Labo Sport jest organizatorem turnieju w ramach International Federation of Sport Climbing (IFSC) World Cup. Już niebawem na krakowskim rynku, w sercu miasta, będziemy mogli śledzić zmagania z udziałem naszych medalistek z Paryża.

W środę 25 czerwca miała miejsce oficjalna konferencja prasowa, na której zawitali m.in. wiceprezydent Krakowa Łukasz Sęk czy wiceprezes PZA Miłosz Jodłowski. Podczas spotkania z mediami organizatorzy przekazali wiele szczegółowych informacji ws. zbliżających się zawodów Pucharu Świata. Zgodnie z harmonogramem impreza rozpocznie się już w piątek 4 lipca. Na ten dzień zaplanowano konferencję prasową z zawodnikami oraz artystyczny spektakl otwarcia imprezy. W sobotę od godz. 9:30 rozpoczną się treningi, a od godz. 12:00 ruszą eliminacje. Niedziela będzie dniem głównej, najbardziej emocjonującej rywalizacji. Po oficjalnych przemówieniach i przygotowaniach zawodników o godz. 12:05, tuż po Hejnale Mariackim, uczestnicy turnieju przystąpią do rywalizacji w 1/8 finału. Najpierw kobiety, a następnie mężczyźni. W okolicach godz. 13:00 będziemy świadkami pojedynków o medale.

W pierwszy weekend lipca w Krakowie pojawi się sama śmietanka wspinaczki sportowej na czas. Oprócz utytułowanych Polek w polskich zawodach udział wezmą wszyscy medaliści ostatnich igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata. W turnieju weźmie udział w sumie 69 zawodników i 48 zawodniczek z 24 reprezentacji. Niektórzy z nich przybyli już do stolicy Małopolski.

Wstęp na zawody Pucharu Świata będzie wolny. Każdy z przechodniów będzie mógł na żywo śledzić zmagania światowej czołówki. Oprócz tego organizatorzy zapowiedzieli stworzenie tzw. strefy aktywizacji. Transmisję z turnieju przeprowadzą stacje Eurosport oraz platformy Max i Player. Fazę finałową obejrzymy na kanale TVN.

Cieszę się, że Kraków może być gospodarzem tak niezwykłego wydarzenia. Właściwie po kilku chwilach rozmowy z prezydentem Aleksandrem Miszalskim byliśmy pewni, że chcemy, aby Kraków był gospodarzem takiego wydarzenia, które wpisuje się w misję sportową miasta. Wspinaczka ma w Krakowie bogatą historię, wszystko to buduje renomę miasta. Dołączamy do liderów, jeśli chodzi o wydarzenia nie tylko we wspinaczce, ale i ogólną rywalizację na światowym poziomie
mówił wiceprezydent Łukasz Sęk.

- To impreza nie jest związana jedynie ze sportem na najwyższym poziomie. To także szereg wydarzeń kulturowych, w które wpisuje się chociażby piątkowy spektakl otwarcia. Następuje symetria kultury i sportu - powiedział, dodając że Kraków chce częściej angażować się w inicjatywy związane ze wspinaczką. - Chcemy budować nową społeczność wokół tego wydarzenia, aby ta dyscyplina rozwijała się przez cały rok. Są pomysły na rozbudowanie infrastruktury, jeśli chodzi o wspinaczkę sportową - słyszymy. - Organizacja turnieju Pucharu Świata we wspinaczce na czas na krakowskim rynku to jest potwierdzenie statusu Krakowa jako polskiej stolicy wspinania. Pan prezydent wspominał, że miasto jest związane ze wspinaniem, teraz wszystko wchodzi na poziom międzynarodowy. Nas jako Polski Związek Alpinizmu, to niezwykle cieszy. To promocja dyscypliny na skalę międzynarodową, ale także wśród mieszkańców, choć mnóstwo z nich wspina się rekreacyjnie - mówił wiceprezes PZA Miłosz Jodłowski.

Powołania na Puchar Świata w konkurencji na czas w Krakowie - 06-07.07.2025 r.:

Kobiety: