Igrzyska olimpijskie w Paryżu rozpoczną się 26 lipca 2024 roku. Choć do początku imprezy zostało ponad 12 miesięcy, wszyscy obserwujący sytuację we Francji są zaniepokojeni tym, czy uda się jej bezpiecznie przeprowadzić. MKOl nie widzi jednak powodów do paniki. Co dalej z igrzyskami? MKOl uspokaja Mimo wszystko władze MKOl są spokojnie o to, że zamieszki nie wpłyną na organizacje igrzysk. Choć obrazki ze stolicy Francji są bardzo niepokojące, to do igrzysk został rok i na razie w olimpijskiej centrali nie ma obaw o przeprowadzenie zawodów. "Mamy pełne zaufanie do Komitetu Organizacyjnego i władz francuskich, które zapewnią udane igrzyska i paraolimpiadę, ale także nie mamy wątpliwości co do gościnności Francuzów, którzy podejmą cały sportowy świat" - oświadczył Adams. Przypomnijmy, że wielka fala zamieszek wybuchła w Paryżu, Marsylii i innych francuskich miastach po tym, jak policjant śmiertelnie postrzelił 17-letniego Nahela, którego rodzice pochodzą z Maroka i Algierii. Mieszkańcy boją się wychodzić z domów, zawieszono funkcjonowanie komunikacji nocnej, plądrowane są sklepy, doszło do stać z policją i spalenia samochodów.