Przypomnijmy, że w nocy Ministerstwo Młodzieży i Sportu Ukrainy oficjalnie zdecydowało o zakończeniu bojkotu zawodów z udziałem sportowców z Federacji Rosyjskiej i Republiki Białorusi. To ogromna zmiana w ukraińskiej polityce i jedna z przełomowych decyzji dla sportowców z tego kraju. Jest to oczywiście obwarowane kilkoma warunkami, przede wszystkim wymogiem neutralnego statusu zawodników z państw-agresorów. Stąd niedawna enigmatycznie wypowiedział się minister młodzieży i sportu Ukrainy Wadym Hutcajt. Decyzja o zakończeniu bojkotu sprawiła, że ukraińscy szermierze, walczący w mistrzostwach świata w Mediolanie, mogli stanąć do walki z rywalami z Rosji. O sporym pechu może mówić Igor Rejzlin, który dzień wcześniej musiał zrezygnować do walki, ale już mistrzyni olimpijska Olga Charłan dostała szansę, by pojawić się na planszy. Rosjanin triumfuje bez walki Rosjanka zdemolowana, gigantyczny skandal na MŚ Początkowo mówiło się, że Charłan, podobnie jak jej kolega z reprezentacji, nie wyjdzie na planszę. Zmiana decyzji ukraińskiego ministerstwa sprawiła jednak, że mogła walczyć z Anną Smirnową. Pojedynek toczył się przy gromkim dopingu całej ukraińskiej drużyny. Rosjanka, walcząca w neutralnych barwach nie była rywalką na tym samym poziomie co niezwykle utytułowana Ukrainka i przegrała bardzo zdecydowanie 7:15. Potem doszło jednak do gigantycznego skandalu, bowiem Ukrainka nie podała rywalce ręki. Co więcej, wyciągnęła szablę przed siebie, trzymając Rosjankę na odległość pchnięcia, co wywołało spore kontrowersje. A trzeba zaznaczyć, że w szermierce zawodnicy mają obowiązek podania rywalom ręki. Jego brak skutkuje karę. Takie zachowanie sprawiło, że Rosjanka poprosiła o interwencję sędziów. Narady na planszy trwały bardzo długo, jednak już bez Ukrainki, która zeszła do szatni. To jednak sprawiło, że w Mediolanie oglądaliśmy kuriozalne sceny, bo Smirnowa zablokowała rywalizację! Wściekłość w Rosji, Jelena Isinbajewa mieszana z błotem. A teraz ten zaskakujący komunikat z Kremla Kuriozalne sceny na planszy, Rosjanka zablokowała mistrzostwa świata! Rosjanka w akcie protestu nie chciała zejść z planszy. Najpierw, przez kilkanaście minut, stała z zdjętym kaskiem zupełnie sama. Pojedynki zostały wstrzymane, a sędziowie naradzali się, co dalej. Później ktoś przyniósł zawodniczce krzesełko, żeby mogła usiąść. Smirnowa zablokowała czerwoną planszę, ale na pozostałych po przerwie zawody wznowiono. Ona jednak cały czas naciskała na przepisowy uścisk dłoni. Dopiero po kolejnych rozmowach i blokowaniu planszy na niemal godzinę zdecydowała się zejść. Wcześniej ktoś odebrał jej krzesełko, co wyglądało nieco komicznie. Olga Charłan od początku bardzo angażowała się przeciwko wojnie, narzekając przy okazji, że jej znajomi z Rosji są kompletnie ślepi na to, co się dzieje. Teraz miała okazję zademonstrować całemu światu, jaki jest jej stosunek do kraju, który najechał jej ojczyznę. Jest decyzja MKOl. Rosjanie się burzą