W grudniu ubiegłego Międzynarodowy Komitet Olimpijski pozwolił reprezentantom Rosji i Białorusi na występ w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Decyzja związku była zaskoczeniem dla wielu krajów. Zresztą sami Rosjanie nie kryli oburzenia. W komunikacie zaznaczono bowiem, że jeśli zawodnicy pochodzący ze wspomnianych dwóch państw chcą rywalizować o medale, muszą spełnić kilka rygorystycznych wymagań związanych ze statusem neutralnego sportowca. To wiąże się między innymi z brakiem przynależności do klubów wspieranych przez resorty siłowe oraz brakiem poparcia dla inwazji na Ukrainę. W Rosji nawoływano do bojkotu imprezy. Ostatecznie część zawodników uda się do Francji, jednakże po szczegółowej weryfikacji, nie będą stanowili licznej grupy. Ponadto w kraju zatroszczono się o tych, co nie będą startowali w Paryżu. Igrzyska tuż tuż, a tu takie wieści. Afera w kadrze rywalek polskich siatkarek, gwiazda nie pojedzie do Paryża O tym jest głośno przed igrzyskami. Tak Rosjanie podziękowali swoim sportowcom Jak przekazali dziennikarze portalu "Insidethegames.biz", rzecznik MKOl pod przewodnictwem Thomasa Bacha przyznał, że według obecnego stanu na sportowe rozgrywki do Francji przyleci zaledwie szesnastu Rosjan i siedemnastu Białorusinów z 56 zaproszonych osób. "Do tej pory MKOl odnotował dziewiętnaście odmów ze strony rosyjskich sportowców, z których część zmieniła zdanie, oraz siedem odmów ze strony białoruskich sportowców, w tym najwyżej notowanych tenisistek Aryny Sabalenki i Wiktorii Azarenki, które zajmują odpowiednio trzecie i szesnaste miejsce na świecie" - zaznaczono. Osoby, które nie wezmą udziału w igrzyskach, raczej nie powinny mocno rozpaczać nad swym losem, bowiem według oficjalnych informacji, rosyjscy sportowcy, którzy nie zostali dopuszczeni do startu w Paryżu, otrzymali sowite odszkodowania od państwa. Premie miały zostać przekazane tym, którzy nie mogli wziąć udziału w zawodach z powodu braku kwalifikacji, oraz tym, którzy nie otrzymali statusu neutralnego. "Ostatnie płatności dokonaliśmy 23 czerwca - w dzień Ogólnorosyjskich Igrzysk Olimpijskich" - dodał Sengleev. W sprawie finansów wypowiedział się wioślarz Viktor Melantyev. "Płatności otrzymali wszyscy zawodnicy, którzy nie podpisali żadnych deklaracji. Przy wypłacie odszkodowań obowiązywała gradacja - mistrzowie olimpijscy, medaliści i po prostu uczestnicy igrzysk. Z tego, co wiem, mistrzowie olimpijscy otrzymali około 500 tysięcy rubli. Jako uczestnik otrzymałem 130 tysięcy" - mówił mężczyzna, cytowany przez "sport.ru".