Ustalenia Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego są takie, że Rosjanie i Białorusini mogą startować w zawodach międzynarodowych, ale pod neutralną flagą i bez hymnów oraz symboli narodowych, a także o ile nie wspierają wojny w Ukrainie i rosyjskiej propagandy. Zasady te skrytykowało zarówno wiele państw świata (w tym Polska), jak i sama Rosja. Jedni uważają, że to furtka wpuszczająca oprawców do rywalizacji sportowej, a Rosjanie twierdzą, że to dyskryminacja. Ukraina już zapowiedziała bojkot wszelkich imprez sportowych, w których pojawią się zawodnicy z krajów agresorów. Teraz idzie o krok dalej. - Aby wyjaśnić nasze stanowisko w kwestii domagania się wykluczenia z zawodów sportowców z krajów, które na nas napadły, odwołujemy się do wsparcia rosyjskiej agresji i propagandy przez jej sportowców, a także do przynależności wielu z nich do klubów wojskowych i armii - formułuje stanowisko Narodowy Komitet Olimpijski Ukrainy. I aby wykazać, że ma rację, gromadzi dane na temat zawodników i trenerów z Rosji. Ukraina gromadzi dane o sportowcach z Rosji Jak mówi ukraiński komitet, powstanie baza danych, w której znajdą się wszelkie postępki oraz wypowiedzi rosyjskich sportowców, które wykażą ich stosunek do wojny, agresji i propagandy rosyjskiej - tak jak chciał MKOl. Tak, aby postawione warunki nie były jedyne czcze i bez pokrycia. Zgromadzone dane pozwolą zorientować się, jaka jest skala wsparcia dla Putina, Rosji i jej poczynań w świecie rosyjskiego sportu. Bardzo wielu rosyjskich sportowców jawnie opowiedziało się bowiem po stronie agresora, wsparło Władimira Putina. Jedynie nieliczni są wyraźnie przeciwni. Do takich zawodników należy np. tenisistka Daria Kasatkina, tenisista Andriej Rublow, słynna siatkarka Jekaterina Gamowa, biatlonistka Łarysa Kuklina czy skoczkini wzwyż Marija Łasickiene - sprawiedliwi wśród sportowców z Rosji. Ukraińskie media podały, że w wyniku wojny od 24 lutego zeszłego roku, gdy Rosja zaatakowała Ukrainę, do końca marca 2023 roku zginęło 133 sportowców i trenerów ukraińskich. Zdaniem komitetu, to jest realny wymiar uczestnictwa sportowców w wojnie.