Tokio. Z obawy przed upałami przesunięto start maratonów pływackich

Choć tegoroczne lato nie było aż tak gorące jak się obawiano, to wcześniejsze doświadczenia sugerują, że aura może być wyjątkowo dokuczliwa. W 2018 roku w mieście Kumagaya w pobliżu Tokio zanotowano 41,1 stopnia Celsjusza, co jest rekordem w historii pomiarów temperatury w Japonii. Również kolejne lato było niezwykle upalne i spowodowało śmierć ponad 50 osób.

Rywalizacja w pływaniu na 10 km trwa niespełna dwie godziny, więc po zmianie zakończy się zanim temperatura w ciągu dnia zacznie zbliżać się do maksimum.

Już wcześniej zdecydowano się przenieść bieg maratoński i chód do chłodniejszego Sapporo.

Pierwotnie igrzyska miały się odbyć w 2020 roku, ale z powodu koronawirusa zostały przesunięte. Od początku pandemii na COVID-19 zachorowało ponad 120 tysięcy mieszkańców Japonii, a zmarło prawie dwa tysiące.

Nowa data olimpijskich zmagań to 23 lipca - 8 sierpnia 2021.

wkp/ cegl/