Było to bowiem podczas pamiętnych igrzysk olimpijskich w 1984 roku, zbojkotowanych przez kraje bloku wschodniego (w tym Polskę). Wenezuela jednak startowała, a jej barwy reprezentował wówczas młody i obiecujący strzelec Leonel Martinez. Zajął wówczas 41. miejsce w swej koronnej konkurencji, czyli trapie (strzelanie do rzutków). Wygrał ją wtedy Włoch Luciano Giovannetti. Teraz, 40 lat po tamtym występie będzie startował ponownie. Leonel Martinez, rocznik 1963, podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu będzie miał 61 lat. Zakwalifikował się do tej rywalizacji po jednej z rekordowych przerw w dziejach sportu. Ukraińska mistrzyni zdradza, co zrobiła Rosjanka. Nie wie, co o tym myśleć Rekordy igrzysk. Ponad 40 lat czekania Według portalu nbcsports.com powołującego się na Billy’ego Mallona (OlyMADMen), to druga w historii olimpizmu najdłuższa przerwa w występach na igrzyskach olimpijskich. Rekordzistą jest Japończyk Hiroshi Hoketsu. Po raz pierwszy wystąpił w konkursie jeździeckim skoków przez przeszkody w 1964 roku w Tokio. Po raz drugi był olimpijczykiem po 44 latach przerwy - w Pekinie w 2008 r., gdy miał 67 lat. Zajął wówczas 10. lokatę w drużynowym konkursie ujeżdżenia i 35. miejsce w konkursie indywidualnym. Zakwalifikował się także do kolejnych igrzysk w Londynie w 2012 r. wystąpił w wieku 71 lat.