Wykluczenie Rosjan z rywalizacji w sporcie w trakcie trwania wojny z Ukrainą powoli zaczyna obejmować coraz mniej dyscyplin. Sportowcy z kraju-agresora zostali już dawno dopuszczeni do konkurowania w boksie, czy tenisie. Poszczególne federacje powoli się wyłamują, a ich "tajemną motywacją" najczęściej są kwestie finansowe. Chociaż na głos naturalnie nikt o tym nie powie. Rosyjskie gimnastyczki otrzymały odmowę. Nici z neutralnego statusu W związku z postępującym trendem na przywracanie ich do rywalizacji Rosjanie złożyli wniosek do Międzynarodowej Federacji Gimnastycznej o nadanie statusu sportowca z drużyny neutralnej Wiktoriji Listunowej, złotej medalistce z Tokio w wieloboju drużynowym. Zdziwienie błyskawicznie zastąpiła wściekłość, gdy okazało się, że 20-latce odmówiono. Jedną z przyczyn odmowy miał być fakt, iż Listunowa widziana była z kartką z pozdrowieniami z okazji 9 maja, czyli "Dnia Zwycięstwa". To święto upamiętniające triumf Związku Radzieckiego nad nazistowskimi Niemcami w II wojnie światowej. Z podobnego powodu w ubiegłym roku fala krytyki wylała się m.in. na Macieja Rybusa, który był obecny na jego obchodach. Oprócz Listunowej FIG odmówiła również trzem innym gimnastyczkom. Rosyjscy olimpijczycy nie wytrzymali. Skandaliczna reakcja na decyzję FIG Z decyzją nie mógł pogodzić się wielokrotny mistrz olimpijski w biathlonie, Aleksander Tichonow. Rosjaninowi kompletnie puścił hamulce, a jego wypowiedź trudno nazwać inaczej, aniżeli skandaliczną. Brutalna diagnoza ws. żądań z Kremla. Putin podjął decyzję ws. pokoju? Wtórowała mu mistrzyni olimpijska w łyżwiarstwie szybkim i deputowana Dumy Państwowej Swietłana Żurowa. - Nie lubią, gdy nazywa się ich nazistami, ale jak inaczej można to nazwać? W ten sposób promuje się nazizm, ponieważ zwycięstwo w II wojnie światowej było wspólne, chociaż największy był wkład Związku Radzieckiego. Potępianie i niedopuszczanie sportowców, którzy czczą swoich przodków, jest niedopuszczalne i oburzające, ponieważ ten dzień powinien być obchodzony na całym świecie - podsumowała Żurowa.