Według decyzji FIE Rosjanie mieli i Białorusini mieli wystartować już w marcowych zawodach. Miało to związek z rozpoczęciem kwalifikacji olimpijskich. Punkty zdobywane w PŚ od marca tego roku są zaliczane do rankingu olimpijskiego. Rosjan nie ma nigdzie Tak się złożyło, że pierwsze zawody - PŚ we florecie kobiet - z Rosjankami a liście startujących miały odbyć się 21 kwietnia w Poznaniu. Polska odwołała jednak imprezę, nie chcąc przyjmować "nieproszonych gości". Podobnie postąpili Niemcy, rezygnując z organizacji PŚ we florecie kobiet w Tauberbischofsheim zaplanowanego na 5 maja i Francuzi, anulując PŚ w szpadzie mężczyzn w Saint-Maur-des-Fosses (19 maja). Zawody szermierczego cyklu PŚ i Grand Prix trwają, ale nadal bez Rosjan i Białorusinów. W najbliższy weekend w Batumi i Madrycie nie pojawią się szablistki i szabliści z Rosji, wystartują za to reprezentanci Ukrainy, którzy zbojkotowaliby rywalizację gdyby pojawili się w niej sportowcy z kraju najeźdźcy. Nie było też Rosjan w Seulu (Grand Prix w szabli kobiet), Acapulco (PŚ we florecie kobiet). Neutralni Rosjanie w strojach ogrodników Dla Rosjan, którzy w tym sporcie mieli znakomite wyniki, na igrzyskach olimpijskich w Tokio zdobyli osiem medali, w tym trzy złote, sytuacja staje się niepokojąca. Zdaniem szefa krajowej federacji Ilhara Mamiedowa tracą szansę na kwalifikacje olimpijską. Wściekły Mamiedow zadrwił niedawno z FIE. W rosyjskim dzienniku "Sport Express" powiedział, że na żądanie międzynarodowej federacji, by wysłać jej propozycję neutralnych strojów, w jakich występować będą Rosjanie, podesłał im zawodników w stroju ogrodników. Renata Knapik-Miazga wygrywa w Budapeszcie FIE na życzenie MKOl podeszły do sprawy dopuszczenia Rosjan poważnie. Chcą sprawdzić, czy sportowcy z tego kraju w jakikolwiek sposób nie popierali i nie popierają napaści Rosji na Ukrainę. Sprawa jest w toku. Ale drugi powód odwlekania terminu startu zawodników z Rosji to, bojkot sportowców z innych krajów, którzy nie chcą startować z Rosjanami. FIE ma z tym poważny problem. Sami jednak wystąpili przed szereg, dopuszczając ich do rywalizacji. Olgierd Kwiatkowski