Rosyjski minister spraw zagranicznych, Siergiej Ławrow poinformował o ubieganiu się jego kraju o letnie igrzyska olimpijskie w 2036 roku na spotkaniu z medalistami olimpijskimi z Tokio, do którego doszło w Sambek w obwodzie rostowskim. Minister gratulował zawodnikom, choć Rosja z 20 złotymi, 28 srebrnymi i 23 brązowymi medalami zajęła dopiero piąte miejsce w klasyfikacji medalowej, za Stanami Zjednoczonymi, Chinami, Japonią i Wielką Brytanią. To niska pozycja, jak na możliwości Rosji, najniższa od igrzysk w Sztokholmie w 1912 roku. Na dodatek rosyjscy sportowcy w Tokio nie mogli walczyć pod swoimi barwami narodowymi. Z powodu dyskwalifikacji za stosowanie systemowego dopingu musieli występować pod flagą olimpijską. To policzek dla rosyjskiego sportu, a władze kraju chcą odbudować pozycję i reputację sportu Rosji.Ma do tego służyć ubieganie się i otrzymanie organizacji letnich igrzysk olimpijskich w 2036 roku. To najbliższa wolna edycja, gdyż igrzyska w 2024 roku zorganizuje Paryż, w 2028 roku - Los Angeles, a w 2032 roku - australijskie miasto Brisbane. Igrzyska w Moskwie 1980 zbojkotowane Rosja ma już doświadczenie z igrzyskami olimpijskimi. W 1980 roku zorganizowała je Moskwa, przy bojkocie wielu krajów zachodnich z powodu poprzedzającej imprezę inwazji Armii Czerwonej na Afganistan. W rewanżu blok wschodni (w tym Polska) zbojkotował kolejne igrzyska w Los Angeles w 1984 roku. Niezależnie od tego igrzyska moskiewskie w 1980 roku miały spory rozmach. W 2014 roku z kolei Soczi przeprowadziło zimowe igrzyska olimpijskie, a Rosja była także gospodarzem wielkich imprez piłkarskich - mundialu w 2018 roku i Euro 2020.CZYTAJ TAKŻE: Sensacyjna kandydatura. Arktyka chce... letnich igrzysk olimpijskichMoskwa w 1980 roku to jednak na razie jedyny przypadek, by letnie igrzyska gościły w największym kraju świata. O edycję 2004 roku bezskutecznie starał się St. Petersburg, a 2012 roku - ponownie Moskwa, która ubiegała się też w czasach radzieckich o igrzyska 1976 roku, zanim otrzymała następną ich edycję. Igrzyska olimpijskie w Rosji? Teraz Rosja liczy na to, że po dwóch igrzyskach poza Europą (2028 w Los Angeles i 2032 w Brisbane) wrócą one do Europy właśnie do niej i to nie tylko do Moskwy. Pomysł Rosjan na letnie igrzyska 2036 roku jest bowiem niecodzienny i nieco przypomina koncepcję Niemców, którzy chcieli igrzyska 2032 roku zorganizować nie w jednym mieście, a 13, znajdujących się w jednym regionie - Nadrenii Północnej-Westfalii. Proponowali Düsseldorf, Dortmund, Kolonia, Bonn, Akwizgran, Duisburg, Essen, Gelsenkirchen, Krefeld, Leverkusen, Mönchengladbach, Oberhausen i Recklinghausen. Być może tę propozycję ponowią na 2036 rok. Jak mówią Niemcy, każde z tych miast położone jest najwyżej godzinę drogi od kolejnego. W wypadku Rosji wygląda to już inaczej. Siergiej Ławrow poinformował, że w gronie miast, które miałyby organizować igrzyska w 2036 roku na pewno znalazłyby się St. Petersburg i Kazań. - Wierzę, że i inne miasta - dodał, a nieoficjalnie wiadomo, że w grę wchodziłby nawet Władywostok położony na rosyjskim Dalekim Wschodzie. To prawie 10 tysięcy kilometrów od St. Petersburga, co stanowiłoby absolutny rekord olimpijski.W 1980 roku igrzyska organizowała Moskwa, ale turniej piłkarski odbywał się też w Leningradzie, Kijowie i Mińsku, a zawody żeglarskie przeprowadzono na Bałtyku, u brzegów Tallinna i Estonii, należącej wtedy do ZSRR.