Przed kilkoma dniami Polski Związek Kajakowy ogłosił skład reprezentacji na igrzyska olimpijskie w Paryżu. "Biało-Czerwoni" w ostatnich zmaganiach Pucharu Świata w Pradze nie zdołali wywalczyć dodatkowych przepustek w kayak crossie, toteż do stolicy Francji pojedziemy w skromnym, trzyosobowym składzie. Nie wszyscy jednak mogą pogodzić się z tym, w jaki sposób zostały przeprowadzone kwalifikacje do kadry. Reprezentant Polski nie przebierał w słowach. "Jawnie oszukany" Już po ogłoszeniu kadry kajakarzy slalomowych na igrzyska w Paryżu całą sprawę w mediach społecznościowych skomentował Kacper Sztuba. Były mistrz świata juniorów, reprezentujący obecnie AZS AWF Kraków, nie gryzł się w język i w mocnych słowach zarzucił PZKaj oszustwo w przeprowadzeniu olimpijskich kwalifikacji. "Jeśli miałbym podsumować kwalifikacje do igrzysk olimpijskich jednym słowem, miałbym dylemat, czy użyć słowa OSZUSTWO, czy NIESPRAWIEDLIWOŚĆ. Kwalifikacje podzielone były na trzy starty: mistrzostwa Świata - Londyn 2023, Puchar Świata - Augsburg 2024 i Puchar Świata - Praga 2024. W Londynie, w momencie kwalifikacji przez cały obóz, aż do mistrzostw walczyłem z zatruciem pokarmowym i nie popłynąłem dobrze... Straciłem wówczas nadzieję na tegoroczne igrzyska w moim wykonaniu" - rozpoczął Sztuba swój wpis w mediach społecznościowych. "W Augsburgu dokonało się niemal niemożliwe, odrobiłem ogromną stratę punktów i wyrównałem wyniki w punktach olimpijskich z moim konkurentem. W moim sercu rozpaliła się ogromna nadzieja, że na jednym z moich ulubionych torów w Pradze rozstrzygnie się wszystko i spełnią się moje marzenia o igrzyskach. Czekałem na ten puchar, jak na żaden inny" - kontynuował. "To już drugie igrzyska do których zamknięto mi drogę przy zielonym stoliku. Jestem pewien, że stać mnie na ściganie na równi z czołówką światową, co udowodniłem wielokrotnie od początku mojej kariery, zdobywając tytuły mistrza świata, wicemistrza Europy i wicemistrza świata i NIE DAM SIĘ ZŁAMAĆ. Wbrew nadużyciom, oszustwom i protekcji mój czas nadejdzie. Szkoda jest mi jedynie tego, że w tym sporcie przestało już chodzić o uczciwą rywalizacje sportową na najwyższym poziomie, a zaczęło chodzić o układy i wyczekiwanie mojego błędu" - zakończył swój wpis Sztuba. Burza tuż przed igrzyskami. Zawodnik zawieszony przez związek! Na odpowiedź Polskiego Związku Kajakowego nie trzeba było długo czekać. W opublikowanym oświadczeniu poinformowano o tym, że za szkalowanie związku Sztuba zostaje zawieszony! "Uprzejmie informujemy, iż Zarząd Polskiego Związku Kajakowego w trybie online w dniu 11 czerwca podjął decyzję o zawieszeniu w prawach zawodnika Kacpra Sztuby. Powodem tej decyzji jest szkalowanie Polskiego Związku Kajakowego poprzez podawanie nieprawdziwych informacji dotyczących manipulacji systemem kwalifikacji do igrzysk olimpijskich w Paryżu" - czytamy w komunikacie. Sprawą ma zająć się teraz Komisja Dyscyplinarna PZKaj. Po rozpatrzeniu może zostać podjęta decyzja o wejściu na drogę sądową.