Karol Zalewski znalazł się w bardzo trudnej sytuacji i to na niedługo przed igrzyskami olimpijskimi. Polski sprinter i podpora sztafety mieszanej i męskiej (4 x 400 metrów) na treningu przed biegowym przed zawodami na Bahamach doznał kontuzji. Okazała się ona na tyle poważna, że musiał zrezygnować ze startu. Igrzyska tuż tuż, czy uda mu się wrócić do pełnej sprawności? Niepokojące wieści ws. mistrza olimpijskiego. Polak wyznaje. "Nie wiem, co się dzieje" Karol Zalewski kontuzjowany Zalewski na swoim Instagramie napisał, że podczas treningu poczuł skurcz w łydce. Ból był bardzo silny, a okazało się, że doszło do uszkodzenia mięśnia płaszczkowatego. Wyznał, że w ostatnich latach kontuzje w ogóle mu się nie przydarzały, a już na pewno nie takie, które wykluczałyby go z rywalizacji na bieżni. Najszybsza, zachwyciła. Jasny przekaz dla Natalii Kaczmarek, chodzi o złoto Karol Zalewski doleczy się na igrzyska? Zalewski ma teraz niewiele czasu na regenerację, choć koledzy ściągnęli z jego barków przygniatający ciężar - zarówno sztafeta mieszana jak i męska na dystanse 4 x 400 metrów zdobyły kwalifikacje i powalczą o medale w Paryżu. Biegacz musi zadbać o zdrowie i wrócić do formy. Karol Zalewski i sztafeta mieszana będą bronili olimpijskiego złota z Tokio. Podczas poprzednich igrzysk Polacy zaskoczyli i wskoczyli na pierwsze miejsce, przeganiając faworytów.