Przypomnijmy, że 29 maja minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński ogłosił, że lista sankcyjna wobec związanych z reżimem Łukaszenki powiększy się o 365 osób "odpowiedzialnych za represje polityczne, w tym wobec Polaków mieszkających na Białorusi". Pobyt tych osób w Polsce jest obecnie "niepożądany". Wściekłość w Rosji po decyzji MKOl i FIS. Stiepanowa ma już dość Medalista olimpijski z zakazem wjazdu do Polski Na liście objętej sankcjami znalazł się między innymi halowy mistrz Europy z 2021 roku z Torunia i brązowy medalista olimpijski z Tokio Białorusin Maksim Niedasiekau. Skoczek wzwyż w przeszłości jawnie deklarował się jako zwolennik Aleksandra Łukaszenki. Podpisał zresztą list otwarty wspierający politykę białoruskiego dyktatora. "Z informacji posiadanych przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego wynika, że wjazd i pobyt obywatela Białorusi stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. Dotychczasowa aktywność wymienionej osoby sytuuje ją jako zwolennika reżimu Aleksandra Łukaszenki. Taka postawa w obliczu rosyjskich działań wojennych na Ukrainie, wsparcia logistycznego i politycznego udzielonego Moskwie przez władze białoruskie, a także toczonej wobec Rzeczypospolitej wojny hybrydowej stwarza poważne ryzyko prowokacji lub wywołania incydentów skutkujących uszczerbkiem dla pozycji międzynarodowej RP" - brzmi uzasadnienie sankcji nałożonych na lekkoatletę. W sprawę lekkoatlety zaangażowana była Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, która bardzo dokładnie prześwietliła profil Niedasiekau. Wynika z niego bardzo jasno, że jest sportowcem zaangażowanym po stronie reżimu Łukaszenki i zgodnie z przyjętymi ustaleniami, nie może przebywać na terytorium naszego kraju. "Jak bowiem wskazują opisane we wniosku okoliczności faktyczne, osoba wymieniona w sentencji niniejszej decyzji jest osobą bezpośrednio lub pośrednio wspierającą poważne naruszenia praw człowieka lub represje wobec społeczeństwa obywatelskiego i opozycji demokratycznej lub której działalność stanowi inne poważne zagrożenie dla demokracji lub praworządności na Białorusi lub powiązaną z takimi osobami lub podmiotami. Jak wskazano w ustawie katalog powiązań może obejmować w szczególności powiązania o charakterze osobistym, organizacyjnym, gospodarczym lub finansowym, przy czym poprzez zastosowanie wyrażenia "w szczególności" ustawodawca pozostawił katalog możliwych powiazań stanowiących przesłankę wpisu na listę, o której mowa w ustawie, katalogiem otwartym" - czytamy dalej w uzasadnieniu. Mistrzyni olimpijska uciekła przed wojną. Pracuje w sklepie monopolowym