Bartosz Łosiak i Michał Bryl to brązowi medaliści ostatnich mistrzostw świata w siatkówce plażowej. Obaj panowie tym samym zapisali się w historii polskiej siatkówki. By jednak pojechać na igrzyska, poza miejscem w rankingu, musieli też wystąpić w określonej licznie turniejów. I właśnie, dzięki temu, że pojawili się w zawodach BPT Elite 16 w meksykańskim Tepic, wypełnili wszystkie normy. Zaskakujący medal Polaków w MŚ. Teraz celują w podium igrzysk Polski Komitet Olimpijski przekazał świetne wieści "Para siatkarzy plażowych Bartosz Łosiak oraz Michał Bryl wypełnili minimum kwalifikacyjne #Paryż2024. Wszystko za sprawą występu w turnieju BPT Elite 16 w Tepic, który w praktyce zapewnia im występ w Paryżu, biorąc także pod uwagę zajmowane miejsce w rankingu. Gratulujemy i trzymamy kciuki za przygotowania" - napisał Polski Komitet Olimpijski na Twitterze. Z Meksyku, gdzie odbywa się turniej BPT Elite 16, nasi siatkarze plażowi mają zatem same miłe wspomnienia. Tam zostali pierwszymi w historii brązowymi medalistami mistrzostw świata, a teraz dzięki występowi w Tepic, zapewnili sobie olimpijskie bilety. W turnieju nie wiedzie im się jednak zbyt dobrze. W pierwszym spotkaniu Łosiak z Brylem przegrali z Brazylijczykami Georgem i Andre 0:2 (26:28, 15:21). W drugim ich rywalami byli mistrzowie świata Czesi Ondrej Perusic i David Schweiner. I oni też byli lepsi o naszej pary, wygrywając 2:1 (19:21, 21:15, 15:13). W ostatnim meczu fazy grupowej Łosiak i Bryl zmierzą się w piątek (19.04, godz. 21.00) z Włochami Alexem Ranghierim i Adrianem Carambulą. Oni też mają na koncie dwie porażki, więc ten mecz zadecyduje o tym, która z tych par zagra dalej.