Chodzi o marzenia o starcie olimpijskich, który jest najważniejszy dla każdego sportowca. Międzynarodowa Federacja Judo IJF stwierdziła, że jej decyzja dopuszcza możliwość "uczciwego uczestnictwa" i "równych szans dla wszystkich sportowców judo, którzy realizują swoje olimpijskie marzenia". Stąd zgoda na start Rosjan i Białorusinów w zawodach na zasadach określonych przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski, czyli pod neutralną flagą, bez hymnów i po spełnieniu kryteriów neutralności wobec wojny. Rosja uważa, że Polska i inne kraje chcą ustawić igrzyska olimpijskie Posunięcie to daje nadzieje Rosji i Białorusi na udział w mistrzostwach świata, gdzie można zdobyć punkty kwalifikujące do igrzysk olimpijskich w Paryżu. Mistrzostwa ruszają już 7 maja w Doha w Katarze. IJF deklaruje, że jego zamierza zaangażować "niezależną, renomowaną firmę" do sprawdzenia przeszłości wszystkich zawodników i trenerów z Rosji i Białorusi, którzy mieliby brać udział w zawodach oraz ich stosunku do wojny i agresji na Ukrainę. Dotyczy to także "treści w mediach społecznościowych ze szczególnym odniesieniem pod kątem możliwej propagandy wojennej". Osoby, które je zamieszczały zostaną wykluczone z rywalizacji. Ukraina zdemolowana, Rosja może startować w judo Jak podaje IJF, decyzja jest uzasadniona tym, iż "sport jest pomostem dialogu między narodami, także dotkniętymi wojną". Każdy ma prawo do uprawiania sporty i startu w zawodach, takie jest również stanowisko ONZ. Nasz sport po to właśnie został stworzony - czytamy w komunikacie federacji judo. I dalej: - Zdecydowanie sprzeciwiamy się wszelkim formom agresji, dyskryminacji, wojnie czy zabijaniu. Jesteśmy głęboko przekonani, że każdy ma prawo do uprawiania sportu bez względu na pochodzenie etniczne, religię czy płeć. Rzecz dzieje się w chwili, gdy agencje wrzuciły zdjęcia z oblężonego Bachmutu. Na rozbitych rosyjską artylerią murach widać graffiti przedstawiające właśnie dzieci uprawiające judo. Ukraina już zbojkotowała zawody wielkoszlemowe w judo w Ułan-bator w Mongolii. Zapowiada także, że w tej sytuacji wycofa się z mistrzostw świata w Doha. Łucznictwo, szermierka, pięciobój nowoczesny, skateboarding, strzelectwo, tenis stołowy, taekwondo, triathlon i zapasy zdecydowały się na powrót sportowców z Rosji i Białorusi w neutralnych barwach, podczas gdy lekkoatletyka, badminton, koszykówka, jeździectwo, wspinaczka sportowa i surfing postanowiły utrzymać zakazy ich startów. MKOl musi poradzić sobie z tą schizmą i niejednolitością zachowania poszczególnych federacji sportowych.