Decyzja, o dopuszczeniu Rosjan i Białorusinów do rywalizacji na przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich pod neutralną flagą spotkała się z ostrą krytyką niemal na całym świecie. Teraz doczekaliśmy się reakcji polskiego Ministerstwa Sportu i Turystyki. Z oświadczenia polskiego resortu Sportu i Turystyki możemy wyczytać, iż potępia on podjętą decyzję w sprawie Rosjan i Białorusinów i zapowiada reakcję z przedstawicielami odpowiednich władz Ukrainy oraz innych państw koalicji, które, podobnie jak Polska, sprzeciwiają się takiemu obrotowi spraw. Polskie ministerstwo jest zdania, że do czasu zakończenia wojny na Ukrainie sportowcy z Rosji i Białorusi powinni być wykluczeni z międzynarodowej rywalizacji sportowej, włączając w to igrzyska olimpijskie, które są postrzegane jako najważniejsza tego typu impreza na świecie. Decyzja MKOl wywołała oburzenie nie tylko w Polsce i innych krajach koalicji przeciwnej startom sportowców pochodzących z państw-agresorów. Nie spodobała się ona również Rosjanom, którzy są oburzeni, iż ich reprezentanci nie będą mogli wystartować na igrzyskach olimpijskich pod własną flagą. Pełna treść oświadczenia Ministerstwa Sportu i Turystyki "Ministerstwo Sportu i Turystyki z rozczarowaniem przyjęło decyzję Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego z dn. 7 grudnia 2023 r. dopuszczającą rosyjskich i białoruskich sportowców do rywalizacji indywidualnej pod flagą neutralną w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 r. Ministerstwo konsekwentnie od momentu wybuchu wojny na Ukrainie w lutym 2022 r. stoi na stanowisku, że do czasu zakończenia wojny sportowcy z Rosji i Białorusi nie powinni być dopuszczeni do udziału w międzynarodowej rywalizacji, w tym w igrzyskach olimpijskich, które są najważniejszą imprezą sportową na świecie. Przejawem takiej postawy jest nieprzerwana obecność Polski w koalicji państw sprzeciwiających się udziałowi Rosji i Białorusi w międzynarodowej rywalizacji, która jak dotychczas wystosowała 4 oświadczenia w sprawie wojny Rosji z Ukrainą oraz sportu międzynarodowego (w marcu oraz lipcu 2022 r. oraz lutym i maju 2023 r.). Szanując autonomię władz światowego Ruchu Olimpijskiego do podejmowania własnych decyzji w zakresie możliwości startu w igrzyskach olimpijskich sportowców z poszczególnych państw, trudno zaakceptować sytuację, w której przedstawiciele państw-agresorów, które w dalszym ciągu prowadzą okrutną wojnę wobec Ukrainy, będą mogli rywalizować w najważniejszym sportowym wydarzeniu na świecie. Informujemy jednocześnie, że Ministerstwo Sportu i Turystyki pozostaje w stałym kontakcie z przedstawicielami odpowiednich władz Ukrainy oraz innych państw koalicji przeciwnej startom sportowców z Rosji i Białorusi w sprawie wspólnej reakcji na piątkową decyzję MKOL."