Do igrzysk olimpijskich pozostało sto dni. Impreza sportowego czterolecia w stolicy Francji rozpocznie się 26 lipca, a zakończy 11 sierpnia. Wszyscy zaczynają coraz mocniej analizować, jakie państwo wygra klasyfikację medalową. Główni kandydaci są oczywiście dwaj - Stany Zjednoczone i Chiny. Wystarczy tu przywołać zaciętą rywalizację z Tokio z 2021 roku - USA wygrało z Państwem Środka 39:38 w liczbie złotych krążków. Chińczycy intensywnie szukają więc pierwszego triumfu od czasu domowych igrzysk w Pekinie (2008 r.). Według prognozy firmy Nielsen po raz kolejny im się nie uda. Przypisuje się im drugą pozycję (35 złotych medali, łącznie 89 krążków), zaś pierwsza lokata przewidywana jest właśnie dla USA (odpowiednio 39 i 123). Podium mają uzupełnić gospodarze (13 i 66). W pierwszej dziesiątce znalazły się jeszcze Holandia, Wielka Brytania, Australia, Japonia, Włochy, Niemcy i Korea Południowa. Paryż 2024: Nielsen prognozuje Polsce 11 medali, w tym 4 złote Polsce póki co przypisuje się 19. miejsce w klasyfikacji (z Tokio nasi sportowcy wywalczyli 17. lokatę) z dorobkiem 11 medali - 4 złotych, 5 srebrnych i jednym brązowym. Byłby to powrót do - magicznej lub przeklętej - liczby krążków, którą zdobywali w Pekinie, Londynie i Rio de Janeiro. W Japonii przed trzema laty udało się uzyskać najwięcej medali w XXI wieku, bo aż 14. Wcześniej tyle udało się przywieźć z Sydney w 2000 roku. W drugiej dziesiątce prognozy naszą kadrę olimpijską wyprzedza Brazylia, Kanada, Hiszpania, Węgry, Dania, Serbia, Szwecja i Turcja. Patrząc optymistycznie - według algorytmu powinniśmy być wyżej od Jamajki, Nowej Zelandii, Belgii, Iranu czy Kenii. W pierwszej trzydziestce brakuje komitetu niezależnych sportowców olimpijskich, w którym wystąpi ok. 36 Rosjan i 22 Białorusinów. "Ponieważ ci zawodnicy są wykluczeni z międzynarodowych zawodów w prawie wszystkich sportach olimpijskich od lutego 2022 r., nie jest możliwa dokładna ocena potencjalnych wyników [...] w Paryżu, chyba że rywalizowali mniej więcej normalnie, jak na przykład tenisiści z obu krajów. Wydaje się jednak, że liczba zawodników z tych krajów będzie w Paryżu mocno ograniczona, a zatem Gracenote Virtual Medal Table dokładnie odzwierciedla obecną sytuację" - czytamy. Jak zapowiada Nielsen, od teraz do igrzysk co miesiąc prognoza oparta na technologii Gracenote będzie aktualizowana. "Wirtualna tabela medali to model statystyczny oparty na wynikach indywidualnych i drużynowych z poprzednich igrzysk olimpijskich, mistrzostw świata i pucharów świata w celu prognozowania najbardziej prawdopodobnych zdobywców złotych, srebrnych i brązowych medali w poszczególnych krajach" - wytłumaczono.