Bernardette Szocs z Rumunii przykuwała uwagę kibiców na igrzyskach europejskich Kraków - Małopolska 2023 zarówno niepospolitą urodą, ale i doskonałą grą. Najpierw w turnieju miksta zdobyła brązowy medal, ale to był dopiero początek. W turnieju indywidualnym była najlepsza i zasłużenie zdobyła złoto, by po decydującym meczu odtańczyć dziki taniec radości po wskoczeniu na stół do tenisa stołowego. Rumunka została miss igrzysk europejskich Również w turnieju drużynowym tenisa stołowego Rumunia była najlepsza, w finale pokonała Niemcy 3-2 po dramatycznym meczu. W spotkaniu liderek zespołów Bernardette Szocs przegrywała z Niemką Yin Hang 0-2, by potem wygrać trzy sety i odnieść zwycięstwo. - Do tej zawsze z nią przegrywałam, czasem bardzo wysoko. Dziś cały czas wierzyłam, że mogę wygrać. Uwielbiam grać dla drużyny, ale chyba minimalnie bardziej cieszy mnie złoto indywidualne, bo to mój pierwszy krążek z najcenniejszego kruszcu - przyznała 28-letnia Rumunka. To pierwszy seniorski tytuł indywidualny Bernadette Szocs, która w wieku 16 lat tryumfowała w rozgrywkach World Junior Circuit. Później długo musiała czekać na sukcesy w rywalizacji seniorskiej. Całkiem dobrze wiodło jej się w 2019 roku. Wtedy też zajmowała najwyższe w karierze 14. miejsce w rankingu. Swoim osiągnięciem pochwaliła się w mediach społecznościowych. Sportsmenka prężnie działa na Instagramie, gdzie obserwuje ją już prawie 100 tys. osób. W sieci dzieli się z kibicami kadrami z treningów, wyjazdów, czy różnych eventów. Nie wstydzi się eksponować swojej sylwetki. Zdaniem fanów, to właśnie Bernadette powinna zostać okrzyknięta "miss igrzysk europejskich". Rywalizacja w tenisie stołowym był jedną z najdłużej trwających podczas igrzysk europejskich, a hala Hutnika wyróżniała się pozytywnie na tle innych aren podczas igrzysk, zarówno frekwencja jak i atmosferą.