Fatalne wieści. Konkurs skoków narciarskich nagle przerwany. Jest decyzja
Rozgrywany w środę w ramach igrzysk europejskich konkurs skoków narciarskich mężczyzn został przerwany w trakcie pierwszej serii, gdy 12 zawodników czekało na swój skok. Porywisty wiatr nie pozwolił na to, by wszyscy zawodnicy oddali choćby po jednej próbie. Na belce nie zdążyli pojawić się między innymi liderzy naszej kadry - Dawid Kubacki, Kamil Stoch oraz Piotr Żyła. Zawody zostały przełożone na czwartek.

W wielkie święto skoków narciarskich, jakim miała być rywalizacja w ramach igrzysk europejskich, postanowiła wmieszać się pogoda, która podobnie jak w środę storpedowała plany organizatorów. Mimo opadów deszczu i wiatru udało się przeprowadzić trening, który wygrał Daniel Tschofenig (najlepszy z polskich skoczków Piotr Żyła zajął trzecią lokatę).
Skoki narciarskie. Kiepski początek rywalizacji na Średniej Krokwi, seria próbna odwołana
Gorzej było już w trakcie serii próbnej. Już na jej początku doszło do 10-minutowej przerwy spowodowanej zbyt obfitym deszczem. Później kolejni zawodnicy także nie mogli w płynny sposób oddawać swoich skoków. Ostatecznie więc podjęto decyzję o odwołaniu serii próbnej i oczekiwano na zawody w nadziei na poprawę aury.
Gwoli ścisłości - piątka, na jaką postawił podczas konkursu na Średniej Krokwi trener reprezentacji Polski Thomas Thurnbichler to: Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Piotr Żyła, Aleksander Zniszczoł oraz Kacper Juroszek. Trzej ostatni mogli się niecierpliwić, czekając na swoją kolej (i jak się okazało, nie zdołali się doczekać). Konkurs bowiem nie toczył się płynnie. Poszczególni zawodnicy musieli schodzić z belki z powodu fatalnych warunków.
Sytuacja pogorszyła się pod koniec pierwszej serii. Na 12 prób do jej zakończenia, gdy skok oddać miał Norweg Marius Lindvik, organizatorzy po długim oczekiwaniu ogłosili dodatkową 10-minutową przerwę.
Rywalizacja jednak ostatecznie nie została wznowiona. Organizatorzy postanowili przerwać konkurs i przełożyć go na kolejny dzień
Igrzyska europejskie. Konkurs skoków narciarskich przerwany i przełożony na czwartek
Przed zakończeniem zmagań skoki zdołało oddać dwóch polskich skoczków - Kacper Juroszek (90 m) zajmował ósmą lokatę, natomiast Aleksander Zniszczoł (93,5 m) był 16. Największym pechowcami został reprezentant Niemiec - Felix Hoffmann, który był liderem zawodów. Drugą lokatę w chwili przerwania konkursu zajmował jego reprezentacyjny kolega Philipp Raimund, do spółki z reprezentantem Szwajcarii - Gregorem Deschwandenem.
Na czwartek poza przełożonymi zawodami mężczyzn zaplanowano także konkurs drużyn mieszanych. Będzie to więc intensywny dzień dla zawodników, a także wszystkich fanów skoków narciarskich,











