Partner merytoryczny: Eleven Sports

Znów głośno o Idze Świątek. Mistrzowska odpowiedź Polki, wystarczyły trzy słowa

Iga Świątek błyszczy ostatnio formą nie tylko na kortach całego świata. Polka doskonale poczyna sobie również w mediach społecznościowych. Mało która tenisistka potrafi tak błyskotliwie i zarazem skutecznie prowadzić profil na „X”. Raszynianka po raz kolejny popisała się sporym dystansem i zachwyciła kibiców. Wystarczyło jej do tego zaledwie jedno krótkie zdanie. Zagraniczni fani, nieznający kontekstu sprawy, aż poprosili o przetłumaczenie.

Iga Świątek
Iga Świątek/AFP

Zwłaszcza teraz, gdy polscy piłkarze jako pierwsi spośród wszystkich uczestników Euro 2024 pożegnali się z marzeniami o awansie do fazy pucharowej, kibice doceniają sukcesy naszych rodaków w innych dyscyplinach. Historyczny okres przeżywamy zwłaszcza w tenisie za sprawą Igi Świątek. Raszynianka od paru lat nie ma sobie równych i już dawno przekroczyła magiczną barierę stu tygodni na czele rankingu WTA. Podopieczna Tomasza Wiktorowskiego nie zamierza szybko opuszczać tronu. Niedawno do kolekcji dorzuciła czwarty w karierze triumf w Rolandzie Garrosie. Za chwilę rozpoczną się kolejne ważne turnieje: Wimbledon oraz igrzyska olimpijskie.

Nigdy nie wiadomo, ale myślę, że Iga może zarobić więcej niż ja, to na pewno. Dla mnie zawsze było to marzenie, ponieważ byłam małą dziewczynką, która przyjechała tu na Rolanda Garrosa. To, co wydarzyło się tutaj w sezonie 2003, było czymś wyjątkowym, co stało się dla mnie czymś naprawdę potężnym, wszystko, o czym marzyłam

~ mówiła o naszej rodaczce chociażby legendarna Justine Henin w rozmowie z oficjalnym portalem kobiecego touru.

Iga Świątek zareagowała na wpis kibica. Jej wpis szybko stał się hitem

Polka zameldowała się już w Wielkiej Brytanii i rozpoczęła przygotowania do turnieju wielkoszlemowego w tym roku. Mowa oczywiście o Wimbledonie, który rozpocznie się za równy tydzień. Poza treningami raszynianka znajduje też chwilę dla internetu. 23-latka w poniedziałek narobiło mnóstwo pozytywnego szumu w mediach społecznościowych. Jeden z użytkowników portalu "X" udostępnił zrzut ekranu przedstawiający artykuł Zielonej Interii o tytule "Gdzie się podziały polskie chomiki? Zabija je to, z czego jesteśmy dumni", powstałego na bazie reportażu programu "Czysta Polska" Polsat News i materiału Marcina Szumowskiego. Na tym nie poprzestał i w humorystycznym tonie wywołał do tablicy Igę Świątek. Bo w końcu to nią zachwyca się cały sportowy kraj.

Pomimo braku oznaczenia profilu tenisistki, sportsmenka szybko to zauważyła. Być może o wszystkim poinformował ją ktoś z bliskiego otoczenia. Reakcja podopiecznej Tomasza Wiktorowskiego? Bezbłędna. "To nie ja!" - wypaliła. Jej odpowiedź błyskawicznie poniosła się po portalu. Po zaledwie trzech godzinach miała ponad dziesięć tysięcy polubień. "Ostatnio z niczego innego nie jesteśmy dumni" - piszą internauci. Niektórzy skorzystali z okazji i wbili szpilkę wspomnianym na wstępie piłkarzom. Nie brakowało oznaczeń oficjalnego konta PZPN.

Niezależnie od reakcji, rzeczywiście ani sama Iga Świątek, ani nawet piłkarze nie mają z tym nic wspólnego. Chomik od tysięcy lat związany jest z człowiekiem. Był stałym elementem mozaiki łąk i pól, gdzie korzystał z uprawianych zbóż. Dziś niszczy go rolnictwo monokulturowo i budownictwo. Choć ma wojowniczy charakter i potrafi stawić czoło kilkukrotnie większym od siebie przeciwnikom, przed koparką i spychaczem ucieka w strachu do norki. "W tej norze ginie, jest zasypywany przy budowie dróg, osiedli" - tłumaczy ekspertka.

Wimbledon już niebawem. Iga Świątek powalczy o życiowy wynik

Tymczasem wszyscy czekają, by niebawem Iga Świątek zachwyciła fanów, ale tym razem na korcie. Polka w Londynie z roku na rok powinna radzić sobie coraz lepiej. W zeszłym sezonie osiągnęła życiowy wynik w postaci gry w ćwierćfinale. Fani z kraju nad Wisłą za kilkanaście dni liczą przynajmniej na powtórkę. Impreza w wydaniu kobiecym potrwa od 1 do 13 lipca. Transmisje na sportowych antenach Polsatu. Tekstowe relacje live w Interia Sport.

Oliver Crawford - Richard Gasquet. Skrót meczu. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Iga Świątek/Matthew Stockman/AFP
Iga Świątek/KARIM JAAFAR / AFP/AFP
Iga Świątek/AFP
INTERIA.PL

Więcej na ten temat

Zobacz także

Sportowym okiem