Partner merytoryczny: Eleven Sports

Znamy pełny skład WTA Finals. Iga Świątek będzie bronić tytułu

Wielkimi krokami zbliża się prestiżowy turniej na zakończenie sezonu, czyli WTA Finals. Tam na początku listopada osiem najlepszych tenisistek powalczy o ważne trofeum. Tegoroczna edycja imprezy odbędzie się w Rijadzie i będzie ona wyjątkowa dla Igi Świątek. Raszynianka przyleci bowiem do Arabii Saudyjskiej w roli obrończyni tytułu. Poznaliśmy już pełną obsadę nadchodzącego turnieju i trzeba przyznać, że jest ona bardzo mocna.

Iga Świątek wygrała WTA Finals 2023
Iga Świątek wygrała WTA Finals 2023/Claudio Cruz/AFP

Iga Świątek w 2023 roku po raz pierwszy mogła cieszyć się z wywalczenia trofeum WTA Finals. Czy Polka zdoła obronić tytuł? W Rijadzie czekać na nią będą rywalki z najwyższej półki.

Oto pełny skład WTA Finals. Wielkie wyzwanie przed Igą Świątek

WTA Finals to specyficzny, prestiżowy turniej, rozgrywany zawsze pod koniec sezonu. Bierze w nim udział osiem najlepszych tenisistek i osiem najlepszych par deblowych. Niełatwo jest się do niego zakwalifikować. W rankingu brane są pod uwagę wyniki podczas czterech Wielkich Szlemów, czterech obowiązkowych turniejów WTA 1000, dwóch nieobowiązkowych turniejów WTA 1000 i sześć wyników ze wszystkich turniejów Elite Trophy, WTA 1000, WTA 500, WTA 250 i WTA 125 oraz wydarzeń ITF W15+.

Tegoroczna edycja WTA Finals odbędzie się w dniach 2 - 9 listopada w Rijadzie. Jako że do tego czasu zostało niewiele ponad dwa tygodnie, azjatycka część sezonu jest ostatnią szansą, by pomóc sobie (lub zaszkodzić) w rankingu. W poniedziałek rano organizatorzy turnieju rangi WTA 500 w Nangbo poinformowali, że z imprezy wycofały się Jasmine Paolini i Emma Navarro. To oznacza, że znamy już pełny skład prestiżowego turnieju w Rijadzie.

Oprócz Igi Świątek w Arabii Saudyjskiej o tytuł powalczą Aryna Sabalenka, Coco Gauff, Paolini, Elena Rybakina, Jessica Pegula, Qinwen Zheng i Barbora Krejcikova. Dla raszynianki tegoroczne WTA Finals będzie wyjątkowe. Przed rokiem udało jej się bowiem wygrać to trofeum w meksykańskim Cancun, a w finale nie dała szans Peguli, wygrywając 6:1, 6:0.

Za Świątek trudne tygodnie. WTA Finals szansą na odkucie?

Iga Świątek pozostaje poza grą już od ponad miesiąca, gdy na etapie ćwierćfinału przegrała z Pegulą podczas US Open (2:6, 4:6). Spodziewano się, że raszynianka odbije się podczas azjatyckiej części sezonu, ale ta potrzebowała odpoczynku. Najpierw wycofała się z turnieju w Seulu, później takie same decyzje podjęła względem Pekinu i Wuhan. Taka nieobecność musiała odbić się na rankingu WTATam Polka jeszcze prowadzi, ale niebawem wyprzedzi ją będąca w wysokiej formie Sabalenka. Nie wolno też zapominać o głośnym rozstaniu Świątek z trenerem Tomaszem Wiktorowskim i wciąż poszukuje jego następcy.

Być może to właśnie podczas WTA Finals 23-latka wróci na najwyższy poziom. Tam ma do zgarnięcia sporo punktów. W grupie może sięgnąć nawet po 600 "oczek", kolejne 400 przysługuje za awans do finału i następne 500 za ostateczny triumf.

Iga Świątek rozpoczyna US Open od zwycięstwa . „Pierwszy mecz nigdy nie jest łatwy”. WIDEO/AP/© 2024 Associated Press
Iga Świątek/ROB PRANGE / Spain DPPI / DPPI
Aryna Sabalenka/
Coco Gauff/
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem