Pierwsza partia tego spotkania była bardzo wyrównana, obie zawodniczki po dwa razy się przełamywała i ostatecznie do rozstrzygnięcia potrzebny był tie-break. W nim Haddad Maia w kluczowym momencie wygrała cztery punkty z rzędu i to pozwoliło jej odskoczyć i ostatecznie wygrać 7-4. Beatriz Haddad Maia rywalką Igi Świątek Drugą partię Brazylijka zaczęła fantastycznie, bo szybko wyszła na prowadzenie 3-0. 19-letnia Kanadyjka zdołała w tym secie ugrać tylko gema. W tej samej części drabinki co Haddid Maia i Iga Świątek jest Serena Williams, która ewentualnie może się zmierzyć z wygraną tego pojedynku w ćwierćfinale. Najpierw musi jednak sama wygrać dwa spotkania.