<a href="https://sport.interia.pl/iga-swiatek/news-trudna-ale-zwycieska-przeprawa-swiatek,nId,6333420">Świątek pokonała Caty McNally 6:4, 6:4</a>, dzięki czemu awansowała do półfinału turnieju WTA w Ostrawie. Nie obyło się jednak bez problemów. Amerykanka dzielnie stawiała czoła liderce rankingu WTA, a Iga musiała sporo się natrudzić, by wyjść z tego pojedynku zwycięsko. Okazuje się, że musiała mierzyć się nie tylko z rywalką, ale również z problemami zdrowotnymi... <a href="https://sport.interia.pl/iga-swiatek/news-ale-wycieli-numer-swiatek-podczas-meczu-czegos-takiego-jeszc,nId,6333578">Ale wycięli numer Świątek podczas meczu. Czegoś takiego jeszcze nie było!</a> Iga Świątek przeziębiona. Co dalej z udziałem w WTA w Ostrawie? W ćwierćfinałowym meczu turnieju w Ostrawie wsparcie kibiców było dla Świątek jeszcze ważniejsze niż zazwyczaj. "Potrzebowałam dziś takiej energii. Dziękuję Wam za doping. Dzięki Waszemu wsparciu było mi łatwiej" - powiedziała w rozmowie zaraz po zakończonym spotkaniu. Polka nie jest w pełni sił i pojawiły się wątpliwości, czy będzie w stanie wystąpić w dalszym etapie rozgrywek. I doprecyzowała: "Ta noc pokaże mi, czy będzie gorzej czy to przeziębienie się zatrzyma. To nic poważnego. Gdyby było, dziś nie zagrałabym". Szanse na wycofanie się Polki z zawodów są niewielkie. Ona sama raczej nie bierze tego pod uwagę. Tymczasem w mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie Igi, która - mimo nieoptymalnego samopoczucia i przy zachowaniu środków ostrożności - spędziła sporo czasu z kibicami, by móc rozdać im autografy. <a href="https://sport.interia.pl/iga-swiatek/news-swiatek-odpowiedziala-na-zaczepke-wszystko-zabierze-dla-sieb,nId,6333607">Świątek odpowiedziała na "zaczepkę"! Wszystko zabierze dla siebie</a>