W poniedziałek Iga Świątek odpadła z turnieju w Madrycie. W trzeciej rundzie przegrała ze światową jedynką Ashleigh Barty 5:7, 4:6. Świątek przygotowuje się już do turnieju w Rzymie, który będzie ostatnim sprawdzianem przed Rolandem Garrosem. Paryska impreza startuje 30 maja. Zobacz skróty półfinałowych spotkań LM <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/liga-mistrzow/news-liga-mistrzow-zobacz-skroty-rewanzowych-spotkan-polfinalowyc,nId,5212454?utm_source=linkpf22&utm_medium=linkpf22&utm_campaign=linkpf22" target="_blank">Sprawdź teraz!</a> Znalezienia miejsca do treningu w dobie pandemii nie jest jednak łatwe. Świątek jest już w Rzymie, ale miała problem z wynajmem kortów, na których mogłaby się przygotowywać. Z pomocą przyszedł Zbigniew Boniek. Prezes PZPN pomógł znaleźć Idze miejsce do treningów na mączce. Dzięki temu Iga mogła przygotowywać się w rzymskim Tennis Club Parioli. Z kolei trener Świątek, Piotr Sierzputowski, w mediach społecznościowych, podziękował Bońkowi za pomoc. "Dla polskich sportowców nasz klub jest zawsze otwarty, miło było pogadać... trzymam kciuki" - odpowiedział Boniek. MP <a href="http://www.sport.interia.pl/?utm_source=linki2&utm_medium=linki2&utm_campaign=linki2">Tego jeszcze nie widziałeś! Sprawdź nowy Serwis Sportowy Interii! Wejdź na sport.interia.pl!</a>