Iga Świątek od ponad roku przewodzi w rankingu WTA. Jako liderka nie ma łatwo, bowiem za jej plecami czai się Aryna Sabalenka, która zaznaczała w mediach, że chce zostać numerem jeden na świecie. Raszynianka jednak skutecznie odpiera ataki Białorusinki i w turniejach prezentuje wysoką formę. W Cincinnati i Montrealu zaszła aż do półfinału, a teraz w wielkoszlemowym US Open broni tytułu. W środę pokonała reprezentantkę Australii Darię Saville 6:3, 6:4 i zameldowała się w kolejnej rundzie. "Na pewno ten mecz był wymagający. Miałam wrażenie, że było bardzo mało rytmu i moja przeciwniczka grała zupełnie inny tenis niż większość zawodniczek. Cieszę się, że starałam się być konsekwentna. Wiadomo, czasami ryzykowałam. To ryzyko sprawiało, że psułam niektóre ataki. Ale wyciągnęłam wnioski i wiem, że w takich spotkaniach najważniejsze jest, by iść do przodu i w pewnym sensie grać swoją grę, niezależnie od tego, co dzieje się po drugiej stronie siatki" - mówiła raszynianka w rozmowie z "Eurosportem". Ostatnio głośno zrobiło się o słowach pierwszej rakiety świata. 22-latka po zmaganiach w Cincinnati wyznała, że czuje się zmęczona startami, czym wywołała niepokój wśród kibiców. Iga Świątek wprawiła wszystkich w osłupienie. Rywalka tylko patrzyła, kibice zachwyceni Członek zespołu Igi Świątek bez ogródek o Polce. Padły znaczące słowa o formie Polki. "Trochę boi się tych treningów" Maciej Ryszczuk naszą najlepszą tenisistkę zna jak mało kto. Mężczyzna w zespole odpowiedzialny jest za przygotowanie fizyczne liderki WTA. Fizjoterapeuta przy okazji rozgrywek w Nowym Jorku udzielił wywiadu oficjalnej stronie US Open i opowiedział o przygotowaniach zawodniczki. Zaznaczył, że od wygrania Roland Garrosa 2020 22-latka zrobiła duży progres jeśli chodzi o kondycję fizyczną. Odniósł się również do ostatnich słów "Biało-Czerwonej" odnośnie zmęczenia. "Ważne jest, żeby nie trenować za dużo, aby dobrze zaplanować sezon, bo nie ma zbyt wiele czasu na treningi. Chodzi o to, aby dostosować się do tego, jakim czasem dysponujemy. Iga musi odpocząć, naładować akumulatory, a potem ponownie nabrać sił. Naszym głównym celem jest utrzymanie jej świeżości" - przyznał Ryszczuk. Fizjoterapeuta poruszył również kwestie oczekiwań, z jakimi w każdym turnieju mierzy się Świątek. "Nie chodzi o to, jaką osobą jest Iga. Raczej o to, jak duże są wymagania wobec niej i presja związana z pieniędzmi, występami i walką o tytuły. Wszyscy teraz tak dużo oczekują od Igi. To, co robimy, wpływa na jej ciało, potem na jej tytuły i tak dalej. Najważniejsze dla nas jest to, żeby była zdrowa" - zaznaczył jeden z trenerów Polki. Piękne zachowanie po porażce w US Open. Takich rzeczy nie robi się często