A dotyczy on Taylor Swift. Nie jest tajemnicą, że Iga Świątek jest wielką fanką amerykańskiej artystki. Tego lata Polka w końcu miała okazję pierwszy raz w życiu wybrać się na jej koncert. Co więcej, otrzymała nawet od Taylor Swift wyjątkowy prezent - odręcznie napisany list z gratulacjami za kolejny triumf w wielkoszlemowym turnieju Rolanda Garrosa. Jak się okazuje, najprawdopodobniej nie była to jednak jedyna pamiątka, jaką zabrała ze sobą Iga Świątek z wyjątkowego dla siebie wydarzenia. Liderka rankingu WTA przebywa już w Paryżu, przygotowując się do startu w igrzyskach. W środę gdy Polka pojawiła się na treningu dało się zauważyć... torbę z nadrukiem dotyczącym trasy koncertowej Taylor Swift - "The Eras Tour", co dostrzegli dziennikarze Eurosportu. - Powiedz mi, że jesteś Swifite (określenie fanek Taylor Swift - przyp. red.), nie mówiąc mi, że jesteś Swiftie... Iga Świątek zabrała pamiątkę z trasy koncertowej Taylor Swift na swoją sesję treningową na korcie Philippe'a Chatriera - napisali, publikując zdjęcie z zajęć liderki światowego rankingu. Paryż 2024. Iga Świątek czeka na pierwszy mecz na igrzyskach, Polka wielką faworytką Na treningu Igi Świątek obecny był wysłannik Interii na igrzyska olimpijskie w Paryżu - Artur Gac, który tak zrelacjonował sesję z udziałem naszej tenisistki: W czwartek Iga Świątek poznała drogę, jaką musi przebyć w walce o ewentualny medal. Liderka rankingu WTA rozpocznie zmagania na kortach w Paryżu od starcia z Iriną-Camelią Begu. Jej kolejną rywalką będzie Nadia Podoroska lub Diane Parry.