Iga Świątek w pierwszej rundzie turnieju US Open trafiła na notowaną z numerem 57. w rankingu WTA Włoszką Jasmine Paolini. Komentatorzy żartowali, że to trochę derbowe spotkanie, bo rywalka raszynianki ma spore związki z Polską, a jej babcia mieszka w Łodzi. Kiedy Świątek pojawiła się na korcie, przywitały ją okrzyki polskich fanów, którzy nie mogli przepuścić takiej okazji i postanowili wspierać naszą najlepszą tenisistkę. Dość nieoczekiwanie, obok polskich flag, pojawił się również szalik Legii Warszawa, czyli klubu, z którym zawodniczka była związana przez jakiś czas. Futbolowe akcenty na meczach Świątek nie zdarzają się zbyt często, ale jak widać część fanów pamięta o tym, że aktualna liderka rankingu WTA miała związki z Legią. Na szalik zwrócili nawet uwagę komentatorzy Eurosportu, a fragment z kibicami wymachującymi barwami klubu ze stolicy pojawił się nawet na oficjalnym profilu US Open na Twitterze.