Już w piątek około godziny 22:00 czasu polskiego Iga Świątek rozpocznie swój udział w prestiżowym turnieju WTA w Indian Wells, mierząc się w meczu drugiej rundy z amerykańską tenisistką Danielle Collins. Reprezentantka gospodarzy ograła wcześniej 7:6(3), 7:6(6) Rosjankę Erikę Andriejewą. WTA w Indian Wells. Co ze zdrowiem Igi Świątek? Jest jasny komunikat Niemal tuż przed meczem głos w sprawie obecnej dyspozycji zabrał dziennikarz Canal+ Żelisław Żyżyński, który w programie "Raport z Indian Wells" został zapytany o zdrowie liderki światowego rankingu. Na szczęście jego odpowiedź nie pozostawia złudzeń co do przygotowania i stanu fizycznego Igi Świątek. Pytanie o stan zdrowia Igi Świątek jest uzasadnione. Sama polska tenisistka jeszcze podczas trwania turnieju w Dosze przyznała bowiem, że już od czasu imprezy WTA Finals w Meksyku nieustannie gra z niewyleczoną kontuzją, która jednak nie uniemożliwia jej występów. I dodała: - A teraz ich nie czuję, więc zobaczymy po prostu, co przyszłość przyniesie. Ale wiadomym jest, że celujemy, żeby za jakiś czas nie było żadnego ryzyka, bym miała odczuwać jakieś objawy. Jeszcze przed rozpoczęciem turnieju w Indian Wells Iga Świątek wypowiedziała się podczas konferencji prasowej na temat swoich ostatnich występów. Podkreśliła, że mogła spisać się jeszcze lepiej - zwłaszcza w Dubaju - lecz było to niemożliwe ze względu na napięty terminarz i nadmiar meczów, który uniemożliwił jej utrzymanie najwyższej formy. - Nie byłam w stanie rozegrać dziesięciu kolejnych meczów z rzędu na tym samym poziomie. Zaakceptowałam to i myślę, że musimy pogodzić się z tym, że kalendarz jest tak napakowany - przyznała Iga Świątek, liderka rankingu WTA.