Iga Świątek kolejny już rok z rzędu zakończyła jako liderka światowego rankingu kobiecego tenisa. W ubiegłym roku, trzeba to przyznać, całkowicie zdominowała sezon. Wydawać mogłoby się wówczas, że jeszcze przez wiele miesięcy żadna z zawodniczek nie będzie w stanie nawiązać rywalizacji z raszynianką. Panie na bieżąco jednak "odrabiały pracę domową" i robiły wszystko, co w ich mocy, aby znaleźć sposób na Polkę. W Paryżu przyćmiła nawet Świątek. Ogromny talent, wróci już w Australii Ostatecznie w sezonie 2022 Świątek odnotowała kilka porażek, oddech rywalek na plecach poczuła jednak dopiero w ostatnich miesiącach. Wszystko przez znakomite występy takich zawodniczek, jak m.in. Aryna Sabalenka i Coco Gauff. Ostatecznie, tuż po tegorocznym US Open nasza tenisistka na kilka tygodni straciła pozycję liderki, a na szczyt rankingu wspięła się wspomniana wcześniej Sabalenka. 25-letnia Białorusinka podczas WTA Finals zaprezentowała się jednak słabiej od Polki i ostatecznie wróciła na drugą pozycję w zestawieniu najlepszych singlistek w tourze. Wojciech Fibak wprost o Idze Świątek. Porównał ją do... traktora Pod wrażeniem występów Igi Świątek w ostatnich kilkudziesięciu miesiącach jest Wojciech Fibak. Były tenisista a obecnie znany ekspert w rozmowie z Polsatem Sport w samych superlatywach wypowiedział się na temat raszynianki i zdradził, co jego zdaniem jest jej mocną stroną. Jak się okazuje, atutem 22-latki jest... całkowita bezwzględność na korcie. Do opisania zachowania polskiej sportsmenki na korcie, Wojciech Fibak posłużył się bardzo ciekawym porównaniem. "Ona daje z siebie wszystko. Jest jak traktor, który przejeżdża po rywalkach. Pod względem mentalnym nie ma żadnej słabości, ulgi, politowania, ani przyjaźni. (...) I bardzo dobrze! To dlatego osiągnęła o wiele więcej niż ja" - podsumował krótko. Trudna prawda o rywalce Igi Świątek. "Albo będę najlepsza, albo będę bezdomna"