Stało się to, co na co wszyscy liczyliśmy. Finisz sezonu w wykonaniu Igi Świątek okazał się fantastyczny. Polka w znakomitym stylu wygrała WTA Finals w meksykańskim Cancun i odzyskała pozycję liderki światowego rankingu. Na Półwyspie Jukatan jej gra momentami była czystą maestrią, ale fachowcy wciąż dalecy są od nazywania raszynianki tenisistką kompletną. Martina Navratilowa, w rozmowie z oficjalną witryną internetową WTA, rzeczowo wypunktowała słabsze strony Igi. Co za wspaniała nowina. To się naprawdę wydarzy. Idol Igi Świątek ogłasza - Świątek powinna zdecydowanie częściej podchodzić do siatki - przekonywała Czeszka z amerykańskim paszportem. - Poczyniła w tym względzie postępy, ale w ataku wolejowym wciąż jest wiele do zrobienia. Szczególnie w przypadku pierwszego woleja - tak zwanego przejściowego - który jest prawdopodobnie najtrudniejszym uderzeniem w grze. Iga nadal może też zyskać jeszcze kilka mil na godzinę przy swoim serwisie. Fibak kontruje Navratilovą. Wolej Igi dobry czy zły? A co z serwisem? Dzień później na temat atutów tej samej zawodniczki wypowiedział się Wojciech Fibak i - jak się okazuje - widzi te same detale nieco inaczej niż legenda kobiecego tenisa. - Uważam, że Iga jest nawet najlepsza, jeśli chodzi o serwis. Tylko kilka tenisistek jest od niej lepszych w grze z woleja. Czasami niektórzy nie doceniają jej osiągnięć, bo przyzwyczaiła nas już do wygranych i rozpieściła - oznajmia Fibak, cytowany przez serwis i.pl. Iga Świątek liderką, a tu takie słowa o Sabalence. Legenda nie ma wątpliwości - W turnieju mistrzyń Iga udowodniła, że jest obecnie najlepsza na świecie, wyszarpała Sabalence prowadzenie w rankingu na koniec roku. Sezon w jej wykonaniu był wspaniały. (...) Jest obecnie najsilniejsza na świecie pod względem mentalnym, najszybsza, najbardziej zwrotna. Wierzę, że wraz z trenerem Tomaszem Wiktorowskim wprowadzą w przyszłym sezonie pewne korekty i będzie jeszcze lepsza - dodał triumfator Australian Open w grze podwójnej z 1978 roku. Która z opinii jest najbliższa prawdy? Odpowiedź na to pytanie przyniosą kolejne występy Świątek na korcie. Na Malediwach, gdzie 22-latka przebywa na wakacjach, nie odgrywa to w tej chwili przesadnie dużej roli.