20-letnia Polka w wielkim stylu awansowała do półfinału. Zagrała tak jak w swoim najlepszym czasie, gdy wygrywała Roland Garros w 2020 roku, czy turniej WTA 1000 w Rzymie w poprzednim sezonie. To już dziewiąte z rzędu zwycięstwo Igi Świątek, która wygrała pięć meczów podczas turnieju w Katarze, a w Indian Wells cztery. Wygląda jednak na to, że nie chce się zatrzymać. Jeden gem stracony w końcówce pierwszego seta Na korcie centralnym w Indian Wells w środowy wieczór istniała tylko jedna zawodniczka - Iga Świątek. Polka zagrała świetny koncert bez jednej fałszywej nuty. Całkowicie zdominowała starszą o sześć lat rywalkę, nie pozostawiając jej złudzeń. Tym razem nie było przegranego pierwszego seta jak w trzech poprzednich pojedynkach w Kalifornii. Teraz Świątek przegrała tylko jeden jedyny gem - w końcówce pierwszego seta. To był najbardziej zacięty moment meczu. Po przegraniu gema (było 5:1) młoda Polka długo nie mogła postawić kropki nad i, za trzecim razem wykorzystując setbola, obejmując prowadzenie w meczu. Później Keys największą szansę na wygranie kolejnego gema miała w drugim secie, w piątym gemie, prowadząc 40:15, ale Świątek nie straciła koncentracji i odrobiła straty. Cały mecz trwał poniżej godziny, 56 minut. To był tenisowy nokaut W spotkaniu Polka straciła zaledwie 25 punktów! Wygrała - 56. Taka statystyka w tenisie to nokaut. Tenisistka z Raszyna zaskoczyła rywalkę bardzo odważną, agresywną grą, miała też świetny serwis, choć popełniła dwa razy podwójne błędy. Dawno nie zdarzyło się jednak, żeby Świątek bezbłędnie zagrała swoje gemy serwisowe. Nie przegrała żadnego z nich. Ale w tym meczu nie było dla niej różnicy, czy serwuje ona, czy rywalka. Teraz Simone Halep W półfinale Świątek zmierzy się z Simone Halep. 30-letnia Rumunka to dobra znajoma Polki. Do tej pory grały za sobą trzykrotnie. Bilans bezpośrednich pojedynków jest lepszy dla Halep, która wygrywała dwukrotnie - w 2019 roku w Roland Garros i w 2021 roku w Australian Open. Świątek pokonała swoją najbliższą rywalkę w zwycięskim dla siebie Roland Garrosie w 2020 roku. W tegorocznym Indian Wells pokazuje, że wraca do formy. W ćwierćfinale pewnie ograła Petrę Martić 6:1, 6:1, a wcześniej wygrała z Jekateriną Aleksandrową, Cori Gauff i Soraną Cirsteą. Tylko z Aleksandrową straciła seta. Olgierd Kwiatkowski Ćwierćfinał turnieju BNP Paribas Open WTA 1000 w Indian Wells (pula nagród 8 584 055 dol.): Iga Świątek (Polska 3) - Madison Keys (USA, 25) 6:1, 6:0.