WTA oficjalnie potwierdza ws. Igi Świątek. Nastąpiła aktualizacja na stronie rozgrywek

Tenisowe zmagania na trawie w sezonie 2025 rozkręciły się na dobre. Rozdano pierwsze tytuły na tej nawierzchni w obecnej kampanii rozgrywek. Wśród pań napisały się niezwykłe historie. Turniej WTA 500 w Queen's sensacyjnie wygrała Tatjana Maria. Zawodniczka, która w sierpniu skończy 38 lat, zdobyła największe trofeum w swojej karierze. I to w jakim stylu! Rozpoczęła swój występ od eliminacji, a w głównej drabince pokonała m.in. Jelenę Rybakinę, Madison Keys, Karolinę Muchovą i Amandę Anisimovą.

Niemniej ciekawie ułożyły się kobiece zmagania rangi "250" w holenderskim 's-Hertogenbosch. Tam najlepsza okazała się Elise Mertens. Sam fakt, że to Belgijka wygrała imprezę, nie stanowi takiego zaskoczenia, jak w przypadku Niemki. W końcu Mertens to bardzo utytułowana deblistka, w dodatku od lat znajduje się w szerokiej czołówce singlowych rozgrywek. Chodzi przede wszystkim o to, co spotkało ją w drodze do wygranej w całym turnieju. W półfinale obroniła aż 11 piłek meczowych i pokonała triumfatorkę tych zmagań z 2022 i 2023 roku - Jekaterinę Aleksandrową.

Teraz panie przeniosły się do Berlina i Nottingham. W Niemczech odbywa się niezwykle mocno obsadzony turniej WTA 500. Ze ścisłej czołówki brakuje jedynie Igi Świątek, która obecnie przebywa na Majorce. Nasza reprezentantka postawiła w ostatnich dniach na odpoczynek i spokojne treningi na trawie. Zobaczymy ją dopiero podczas imprezy rangi "500" w Bad Homburg (22-28 czerwca). Dla raszynianki będzie to jedyny sprawdzian na tej nawierzchni przed wielkoszlemowym Wimbledonem, który rusza 30 czerwca.

Z racji tego, że 24-latka nigdzie nie startowała w ubiegłym tygodniu, otworzyła się furtka dla Madison Keys na to, by wyprzedzić Polkę w rankingu WTA. W zestawieniu, które ukazało się tuż po Roland Garros, Amerykanka plasowała się na 8. miejscu - tuż za plecami naszej tenisistki. Mistrzyni Australian Open 2025 potrzebowała dotrzeć do półfinału w Londynie, by wyprzedzić Świątek. Zawodniczka z USA wykonała swój plan minimum i zameldowała się w najlepszej "4" zmagań na kortach Queen's Club.

W nocy z niedzieli na poniedziałek, tuż po godz. 1:00, nastąpiła oficjalna aktualizacja rankingu WTA, po której Keys przesunęła się na 6. pozycję. Znalazła się nie tylko przed Igą, ale minęła również Mirrę Andriejewą. Madison miała szansę, by awansować jeszcze wyżej. Ewentualny triumf w całych zmaganiach dałby jej 4. lokatę. Ostatecznie nie wykorzystała jednak swojej okazji na dalszy przeskok w notowaniu.

W związku z awansem Amerykanki o dwa miejsca, Świątek spadła o jedną lokatę i obecnie znajduje się na 8. pozycji. Strata Polki do najbliższych konkurentek w rankingu pozostaje jednak niewielka. Do czwartej Qinwen Zheng nasza reprezentantka traci tylko 235 pkt. Polka utrzymała za to swoje miejsce w zestawieniu WTA Race, nadal jest 4. Powiększyła się jedynie różnica między nią a trzecią Madison Keys - o 195 "oczek", które Amerykanka zarobiła dochodząc do półfinału WTA 500 w Queen's. Obecnie przewaga zawodniczki z USA wynosi 316 pkt.

Ranking WTA (stan na 16.06.2025):1. Aryna Sabalenka - 11553 pkt2. Coco Gauff - 8083 pkt3. Jessica Pegula - 6483 pkt4. Qinwen Zheng - 4853 pkt5. Jasmine Paolini - 4805 pkt6. Madison Keys - 4669 pkt7. Mirra Andriejewa - 4636 pkt8. Iga Świątek - 4618 pkt9. Emma Navarro - 3697 pkt10. Paula Badosa - 3684 pkt...25. Magdalena Fręch - 1771 pkt31. Magda Linette - 1581 pkt

Ranking WTA Race (stan na 16.06.2025):1. Aryna Sabalenka - 6420 pkt2. Coco Gauff - 4598 pkt3. Madison Keys - 3974 pkt4. Iga Świątek - 3658 pkt5. Mirra Andriejewa - 3485 pkt6. Jessica Pegula - 2789 pkt7. Jasmine Paolini - 2470 pkt8. Jelena Rybakina - 2298 pkt9. Elina Switolina - 2181 pkt10. Amanda Anisimova - 2045 pkt