- Widzimy się w Maladze! Cieszę się, że mogę dziś dać Wam znać, że zagram w finałach Billie Jean King Cup. Bardzo się cieszę, że będę mogła zagrać dla swojego kraju i jak zawsze z dumą reprezentować Polskę. Razem z całą ekipą damy z siebie wszystko i po prostu zagramy najlepiej jak możemy. Liczę, że będziecie oglądać i nam kibicować. Do zobaczenia! - przekazała Iga Świątek. Tenis. Iga Świątek wystąpi w Billie Jean King Cup Występ naszej najlepszej zawodniczki stał dotąd pod znakiem zapytania. Wstępna kadra naszej reprezentacji na finały Pucharu Billie Jean King pojawiła się już we wrześniu. Na liście zabrakło wówczas nazwiska Igi Świątek. Pojawiły się za na niej za to: Magdalena Fręch, Magda Linette, Katarzyna Kawa i Maja Chwalińska. Polski Związek Tenisowy dość jasno dał do zrozumienia, że to właśnie pierwsza z wymienionych zawodniczek ma stanowić o sile kadry udającej się do Hiszpanii. Ostatecznie jednak na szczęście Iga Świątek dołączy do swoich koleżanek. Tegoroczne finały Billie Jean King Cup odbędą się w dniach 13-20 listopada w Maladze. W imprezie weźmie udział 12 reprezentacji. W pierwszej rundzie Polki czeka rywalizacja z Hiszpankami, a na zwycięzcę tego pojedynku czekają już w ćwierćfinale tenisistki z Czech. Choć Iga Świątek od czasu występu w US Open wciąż nie pojawiła się na korcie, w ostatnim czasie wokół niej dzieje się naprawdę wiele. Na początku tego miesiąca 23-latka ogłosiła zakończenie współpracy z dotychczasowym szkoleniowcem - Tomaszem Wiktorowskim. Nowym trenerem naszej tenisistki został później Wim Fissette. Jego pierwszym zadaniem będzie jak najlepsze przygotowanie Igi Świątek do wieńczącego sezon turnieju WTA Finals. Będzie to niezwykle ważna impreza dla Polki, która wczoraj straciła pierwsze miejsce w światowym rankingu na rzecz swojej wielkiej rywalki - Aryny Sabalenki.