Za nami kolejne zmagania w Roland Garrosie. Polscy kibice największe nadzieje wiązali z Igą Świątek, która przed rozpoczęciem zmagań w Paryżu leczyła kontuzję, której doznała w turnieju w Rzymie. Już od pierwszego meczu we French Open raszynianka dała jasno do zrozumienia rywalkom, że zamierza walczyć o końcowy tryumf. Nie miała łatwo, bowiem z tyłu głowy odczuwała presję. W tym roku broniła tytułu w Paryżu. Polka bez problemu zameldowała się w finale. Tam jednak doszło do pierwszych kłopotów. Co ciekawe, 22-latka pierwszego seta w Paryżu straciła dopiero w meczu z reprezentantką Czech, Karoliną Muchovą, która zawiesiła naszej rodaczce wysoką poprzeczkę. Ostatecznie lepsza w tym starciu była liderka światowego rankingu WTA. Później miały miejsce piękne obrazki na korcie. Zawodniczka swoje trzecie w karierze trofeum Rolanda Garrosa odebrała z rąk samej ikony tenisa, Chris Evert. Kobieta po ceremonii dekoracyjnej wyjawiła w mediach, co przekazała Polce. "Powiedziałam tylko: wygrałaś trzy razy Rolanda Garrosa, a ja siedem. Masz zaledwie 22 lata, więc jeszcze przebijesz tę liczbę. Możesz wygrać osiem, dziewięć, dziesięć razy" - mówiła siedmiokrotna zwyciężczyni French Open po meczu. Swój podziw wobec liderki WTA wyraził również znany trener Venus i Sereny Williams. Mężczyzna nie ma wątpliwości co do Polki. Wróży jej karierę obfitującą w same sukcesy. Nie ma zamiaru tego przemilczeć, bolesne słowa o Świątek. "Rywalki włażą już Idze na kołnierz" Piękne słowa o Idze Świątek. Ekspert nie zawahał się użyć tego określenia W rozmowie z "NBC News" Rick Macci, stwierdził, że na ten moment nie ma zawodniczki, która mogłaby zrzucić Igę Świątek z tronu. Mężczyzna mówi wprost, że 22-latka dominuje na kortach i swoją wielką klasę pokazała w Roland Garros. Zdaniem mężczyzny Iga "wypełniła pustkę" w kobiecym tenisie, którą zostawiły Naomi Osaka i emerytowana zawodniczka Serena Williams. 68-latek wieszczy Polce kolejne wielkoszlemowe zwycięstwa. "Właśnie wygrała swój czwarty Wielki Szlem, trzeci French Open. Jest liderką touru. Kobiecy tenis stał się o wiele bardziej płynny. Osaka ma na głowie sprawy związane z macierzyństwem, a Serena zeszła już ze sportowej sceny. Iga nie odpuszcza, więc jest prawdziwą okazją dla tego sportu. Pokazuje, że najlepsze jeszcze przed nią" - podsumował Macci. Pierwsze słowa Igi Świątek po zwycięstwie. Ojciec zdradził, co przekazała