Z tej puli aż 2,7 mln funtów przypadnie triumfatorom gry pojedynczej. Dla porównania w zeszłym roku, najlepsi, czyli Hiszpan Carlos Alcaraz i Czeszka Marketa Vondroušova zgarnęli po 2,35 mln funtów. Natomiast przegrani w decydujących spotkaniach otrzymają po 1,4 mln funtów. W sumie pula nagród została powiększona aż o 11,9 procent. Oznacza to, że przegrany w pierwszej rundzie gry pojedynczej zarobi 60 000 funtów, czyli o 5000 funtów więcej niż tamtym sezonie. Tenis. Dwa razy więcej na nagrody niż w 2014 roku W porównaniu z imprezą sprzed 10 lat pula nagród została już podwojona, bo wtedy wynosiła 25 mln funtów. Wimbledon to najbardziej prestiżowy z turniejów wielkoszlemowych. W finale tej imprezy na szczeblu seniorskim w grze pojedynczej wystąpiły do tej pory dwie nasze tenisistki - Jadwiga Jędrzejowska i Agnieszka Radwańska. Obie przegrały. Ta pierwsza w 1937 roku z Brytyjką Dorothy Round, a ta druga w 2012 z Amerykanką Sereną Williams. Nasi najlepsi obecnie singliści, czyli Iga Świątek i Hubert Hurkacz na razie doszli w Londynie najdalej do ćwierćfinału - 23-letnia raszynianka i półfinału - 27-letni wrocławianin. Ten najlepszy wynik kobiecej rakiety numer jeden miał miejsce w zeszłym roku, kiedy zatrzymała ją dopiero Ukrainka Jelina Switolina. Z kolei "Hubi" do czwórki doszedł w 2021 roku, kiedy rundę wcześniej wyeliminował ośmiokrotnego triumfatora tej imprezy Szwajcara Rogera Federera, a w półfinale przegrał z Włochem Matteem Berrettinim. Nie wiadomo tylko, czy Świątek wystąpi w tegorocznym Wimbledonie, bo pojawiają się głosy, że powinna odpuścić w związku z tym, iż potem trzeba znowu wrócić na korty ziemne. Na razie zrezygnowała z udziału w turnieju w Berlinie, który miał być jej przygotowaniem do wielkoszlemowej imprezy w Londynie. Tenis. Wimbledonu, a potem powrót na korty Rolanda Garrosa "Iga powinna sobie zadać takie pytanie i podobne twierdzenia już padały w środowisku. Może mieć na sobie presję, by bardziej skupić się na igrzyskach w Paryżu i ominąć sezon na trawie. Odpuszczenie Wimbledonu byłoby jednak bardzo trudną decyzją, bo to król wszystkich turniejów wielkoszlemowych. Niełatwo rezygnuje się z turnieju z taką atmosferą i kibicami, nawet na rzecz igrzysk. Ufam, że sztab podejmie właściwe decyzje dla Igi" - powiedziała Magdalena Grzybowska, była tenisistka, w rozmowie z WP Sportowymi Faktami. Tegoroczny Wimbledon odbędzie się w dniach 1-14 lipca, natomiast igrzyska olimpijskie zaplanowano w dniach 26 lipca-11 sierpnia. Turniej tenisa odbędzie się na kortach Rolanda Garrosa.