W sobotę Iga Świątek i Aryna Sabalenka po raz dziesiąty zmierzą się w bezpośrednim pojedynku. Raszynianka jako pierwsza uzyskała awans do finału Mutua Madryt Open po tym, jak z łatwością ograła 6:1, 6:3 Madison Keys. Od początku do końca kontrolowała spotkanie i nawet na moment nie pozwoliła rywalce uwierzyć w to, że ta będzie w stanie odwrócić losy rywalizacji. Sabalenka wydarła zwycięstwo Rybakinie. Niesamowity bój w półfinale WTA Madryt Dużo bardziej dramatyczny przebieg miał półfinał pomiędzy Jeleną Rybakiną i Aryną Sabalenką. Kazaszka niemal zmiotła z kortu Białorusinkę, wygrywając pierwszego seta aż 6:1. W drugim przy stanie 5:4 była o włos od zwycięstwa. Dała jednak o sobie znać klasa wiceliderki rankingu WTA, która przetrwała wojnę nerwów, wygrała trzy kolejne gemy i doprowadziła do wyrównania. Zaciętą walkę w trzeciej odsłonie widowiska na kosmicznym poziomie rozstrzygnąć musiał tie-break. Tylko raz pomyliła się w nim serwując Sabalenka, dzięki czemu miała aż cztery piłki meczowe. I dopiero tą ostatnią wykorzystała, triumfując 7:5. Dzięki wygranej Białorusinka zapewniła sobie utrzymanie pozycji wiceliderki kobiecego rankingu. Tym samym w finale będziemy mieli powtórkę rozrywki sprzed roku. Wówczas o trofeum również rywalizowały Świątek z Sabalenką, a górą była Białorusinka. 25-latka po zwycięstwie nad Jeleną Rybakiną odważnie zapowiedziała, że nie może się już doczekać finału, który zamierza wygrać. Iga Świątek jest niemożliwa. Ramię w ramię z największymi legendami Poznaliśmy szczegółową godzinę finału Świątek - Sabalenka Bilans bezpośrednich starć jest dużo korzystniejszy dla Igi Świątek. Polka wygrała sześć spotkań, podczas gdy Aryna Sabalenka triumfowała trzykrotnie. Ostatni raz panie miały okazję rywalizować w 2023 roku podczas pokazowych rozgrywek World Tennis League Exhibition. Wtedy lepsza w jednosetowym pojedynku była Iga. Triumfowała także podczas WTA Finals w Cancun. Organizatorzy zaraz po zwycięstwie Sabalenki nad Rybakiną przekazali szczegółowe informacje na temat finału Mautua Madrytt Open. Spotkanie pomiędzy Igą Świątek i Aryną Sabalenką zaplanowano na sobotę 4 maja. Początek o godzinie 18:30. Tym samym Białorusinka będzie miała nieco czasu na odpoczynek i regenerację po wyniszczającym starciu z Rybakiną.