Iga Świątek świetnie rozpoczęła turniej BNP Paribas Open 2024 w Indian Wells. W drugiej rundzie pewnie pokonała Danielle Collins 6:3, 6:0. Po zwycięstwie publicznie zwróciła uwagę na istotny element swojej gry. "Najważniejsze dla mnie, że jak już zaczęłam zdobywać przewagę, to w odpowiednich momentach docisnęłam, a w drugim secie potrafiłam utrzymać koncentrację" - mówiła dla Canal+. W następnym etapie zawodów na Polkę czekała Linda Noskova, która w styczniu wyeliminowała ją z Australian Open. Liderka rankingu WTA stanęła zatem przed szansą na wzięcie rewanżu za tamtą bolesną porażkę. I tak właśnie zrobiła, choć nie obyło się bez problemów, zwłaszcza w pierwszym secie. Ostatecznie Świątek wygrała 6:4, 6:0, czym zapewniła sobie udział w 1/8 finału. Po meczu przyznała, że nie ustrzegła się błędów. Teraz przed nią starcie z Julią Putincewą, która wcześniej dość sensacyjnie pokonała Madison Keys. Spotkanie zaplanowano na wtorek 11 marca. Tymczasem Świątek w środku nocy opublikowała w mediach społecznościowych najnowszy wpis, którym wysyła światu tenisa ważny sygnał. Niedawno pokonała Świątek, a tu porażka z 607. tenisistką świata. Mamy "polski" mecz o ćwierćfinał Najnowszy wpis Igi Świątek w mediach społecznościowych. Internauci ruszyli z komentarzami Ze względu na kilkugodzinną różnicę czasu między Polską a Stanami Zjednoczonymi mecze Igi Świątek możemy oglądać późnym wieczorem, wręcz nocą, a i sama tenisistka swoje nowe wpisy w mediach społecznościowych publikuje o takich porach, że europejscy fani odczytują je zazwyczaj z opóźnieniem, nad ranem. Tak jest i teraz. Tenisistka krótko, acz wymownie, skomentowała awans do następnej rundy. "Walczę w Indian Wells. Krok po kroku" - napisała. Jej słowa to jasny sygnał dla kibiców i środowiska tenisa. Stara się nie wywierać na siebie samej presji, nie wybiegać myślami zbytnio w przyszłość i skupiać się na każdym następnym meczu. Do wpisu dołączone są dwa zdjęcia: na jednym widzimy w pełni skoncentrowaną Igę tuż przed wyjściem na kort, na drugim jest Świątek już w pojedynkowym wirze, odbierająca jedną z piłek. Pod wpisem ruszyła lawina komentarzy. "Wydaje mi się, że wygrywasz/przegrywasz mecze ze sobą, niezależnie od tego, kto jest po drugiej stronie. To niesamowite patrzeć, jak sama rozwiązujesz problemy. Kiedy już nabierasz pewności siebie, nieważne kto jest po drugiej stronie siatki, włączasz inny bieg i rywalki to czują", "Jesteś najlepsza, Królowo. Co na niesamowity występ. Podobała mi się dzisiaj twoja siła psychiczna", "Cudowny mecz, Iga, tyle niesamowitych zagrań. Jesteś żywiołem na korcie" - podsumowują w swoich ocenach internauci. Ważne słowa Igi Świątek ws. kariery. Zdecydowała się o tym powiedzieć publicznie